Wpis z mikrobloga

@ufos: co ciekawe, wypominała mi bycie niegrzecznym, bo poprawiłem (a raczej nie ja, tylko gość w znalezisku), a ona zaraz przeszukała komentarze tego gościa i znalazła literówki sprzed tygodnia i nie omieszkała o tym napisać w obecnym znalezisku, jak i tym sprzed tygodnia :D i to nie było "niegrzeczne" troll jak cholera :P
@Dutch: Według mnie tego nie można nazwać rozmową. Raczej coś jak spam, który dostaję na pocztę, a oporów przed wklejeniem wiadomości od nigeryjskiego księcia nie ma nikt.
@Dutch: Oczywiście zgadzam się co do samego założenia, że prywatnej korespondencji się nie upublicznia. Zauważ, że po lewej nie ma napisu "Moje konwersacje", bo szanuję prywatność ludzi, którzy do mnie wcześniej pisali. Z tego powodu właśnie wyciąłem wszystko wokoło tego spamu.
@TripleICZ: bez przesady, spam to nie jest. Zwykła rozmowa.

Może mądra, może głupia, może Ci nie odpowiadać jej treść czy forma, ale to jednak zwykła rozmowa z drugim, żywym użytkownikiem, a nie mecenasem z Nigerii. Możemy się nie lubić, ale szanujmy się.
@Dutch: Jak mogę szanować kogoś, kto mnie nie szanuje? "nie poczuj mnie chlopcyzkow", "zworty typu cie, ciebie ty pisze tylko z duze litery jesli zwracam sie do rozmowcy z szacunkiem" (trzy wiadomości sklejone w jedną). Dalej twierdzę, że to zwykły spam. Ale dziękuję Ci za opinię.