Wpis z mikrobloga

Założyłem konto na Hejto ale też mi się tam nie podoba. I rozważam 3cią opcję. Może te wszystkie Wykopy, Discordy, Twittery nie są mi tak na prawdę do niczego potrzebne. Może zamiast podnosić sobie codziennie poziom w-kur-wu? i depresji czytaniem o kolejnym dokręcaniu mi śruby czy powolnym stopniowym pogarszaniu mojego życia, powinienem zaczynać dzień od oglądania śmieszny kotów, może jakiegoś podcastów o nauce czy rozwoju osobistym? Albo przejrzeć Instagrama, Pinteresta czy nawet Etsy w poszukiwaniu inspiracji... i żyć sobie swoim małym nic nie znaczącym życiem z daleko od tego gówna?
Mam niestety potrzebę bycia mniej więcej na bieżąco z otaczającym mnie światem, ale i tak za wszystkim nie nadążam więc może odpuścić? Mieć w dupie?
Może to jest właśnie ta alternatywa dla Wykopu?
  • 4
@odomdaphne5113: Hejto nie jest wykopem. Tam panuje inny duch na bycie fajnopolakiem i optymistą. Hejto nie jest alternatywą. Lurker też nie bo sam admin mówił mi, że jemu nie zależy na ilości.
Prowadzenie portalu agregującego cały przekrój społeczeństwa jest trudny i wymagający, bo trzeba wiedzieć na jakie emocje przyciągać ludzi do siebie i jednocześnie nie pozwalając na przekroczenia pewnych granic.
Jest bardzo duże zapotrzebowanie na taki portal, bo jego na rynku
@odomdaphne5113: w sumie... do memów twitter, do zdjęć kotów insta i pinterest, do dyskusji reddit i wystarczy
dużo łatwiej filtrować rakowy syf na tych platformach + masz jako-tako działające algorytmy, które ci podrzucają kontent

na wykopie jest za dużo chamstwa i patologii, na hejto trochę sztucznie i sztywno. zobaczymy jak to się potoczny w najbliższych tygodniach ¯\(ツ)