Wpis z mikrobloga

Mirki jeżeli zależy mi na przewożeniu #rower na samochodzie to lepiej iść w stronę haka czy bagażnika dachowego? Samochód z automatem i czytałem, że skrzynia już z masą samochodu sobie ciężko radzi. Koszt belek, łap i kitu to około 1500zł + 500zł za uchwyty na rower. Koszt haka to około 1000zł i pewnie drugie tyle za bagażnik
#motoryzacja #samochod #samochody
  • 13
@JaTobieTyMi: czemu automat mialby sobie jie poradzic z rowerem na dachu? Smigam z powodzeniem 130km/h (tyle ma homologacje uchwyt) a silnik to litrowy karton mleka. Skrzynia nie ma z tym problemu. Spalanie wzrasta z okolic 5.2 do 6l i tylko tyle.
Jak bym mial hak juz zamontowany to chyba wygodniejsza opcja - na dachu jest głośno+spalanie wieksze. Rownie dobrze 4 osobowa rodzina z pelnym bagaznikiem nie mogla by jrchac na wakcje
@JaTobieTyMi: Miałem taki dylemat, ale jak parę razy pożyczyłem belki i bagażnik i usłyszałem ten straszny hałas to stwierdziłem, że to bez sensu. Hak jest o tyle lepszy, że możesz normalnie z prędkościami autostradowymi jeździć, wygodnie można rowery poukładać. Jeżeli cię stać, to zdecydowanie polecam hak.
Koszt belek, łap i kitu to około 1500zł + 500zł za uchwyty na rower. Koszt haka to około 1000zł i pewnie drugie tyle za bagażnik


@JaTobieTyMi: na moje to przeszacowałeś koszt bagażnika dachowego i mocno niedoszacowałeś ten drugi. Robiłem to co prawda trzy lata temu, wtedy uniwersalny komplet na dach wychodził kolo 800 plus po 250 za rynnę na rower. Hak wychodził 1500-2000, a bagażnik na hak 2000-4000.
@JaTobieTyMi: jeśli kwestie finansowe nie są przeszkodą, a rowery chcesz przewozić często, to zdecydowanie hak jest najlepszą możliwą opcją.
Zalety:
- niewielki wpływ na spalanie
- wygodny załadunek
- cisza w kabinie

Wady:
- gorsza manewrowość (istotne czasem na ciasnych i zatłoczonych parkingach)
- trudniejszy dostęp do bagażnika

Są różne systemy samego mocowania na hak oraz mocowania rowerów. Ja mam i mogę polecić polski produkt: Aguri Active Bike. Kiedyś widziałem, że
@JaTobieTyMi: wydawało mi się, że akurat hydrauliczne skrzynie nie mają z tym problemu i to raczej zautomatyzowane manuale nie przepadają za dodatkowym oporem. Jakby jednak nie było to nie przejmowałbym się tą kwestią. Fakt, że autu to nie sluży nie znaczy, że nie można tego robić jak zajdzie potrzeba. A jak często zachodzi potrzeba?

Ja zamawiając samochód wziąłem od razu z hakiem mając na uwadze tylko i wyłącznie platformę rowerową. Turbo
@JaTobieTyMi: bzdury Ci niektórzy piszą. Przerabiałem to półtora roku temu i mega się cieszę, że poszedłem w hak.

Używany, oryginalny hak z wiązka i modułem kosztował mnie 450zl, kodowanie modułu w ASI 200zl, przegląd niecałą stówę. Montaż to 4h laika w sobotę z ojcem. Jak kupisz oryginał to zero problemów.

Bagażnik na hak to 500zl. Poza tym, że mogę wozić cięższe rowery niż na dachu (mam jednego e-bike) i z dachu
@JaTobieTyMi
Zamontowałem hak specjalnie do wożenia rowerów, a na sam hak wydałem bliżej 3 tys niż 1 tys. Jeżdżę gdzie chce i jak chce, z jaką prędkością chce, mam w czapie tunele, niskie parkingi, parkingi podziemne, piętrowe, wjeżdżam wszędzie - zamontowanie bagażnika rowerowego i później rowerów jest banalne i zajmuje kilka minut. Rowery trzymają się stabilnie nawet na polskich krajówkach w kiepskim stanie przy 90kmh. To tyle z mojej strony co do