Wpis z mikrobloga

Ehh dziś obudził mnie rano swąd spalenizny. Wstałem i myślałem, że to z wentylacji taki zapach idzie. Otóż myliłem się. W pokoju obok syczało i jarało się gniazdko. Ściana gorąca, gniazdko też. Wyłączyłem zasilanie. Elektryk przyszedł, coś tam odciął, coś przyciął, zabezpieczył przewody i powiedział, że obwód spalony i nie można korzystać już z tego gniazdka.

Powiedział też, że mam instalację aluminiową i trzeba by ją jak najszybciej wymienić na miedzianą. Ogółem niebezpieczna sprawa. Ta instalacja ma 40 lat. Teraz kuć to wszystko ehh. Będę pokojami robił to stopniowo. Kolejne koszta. Zawsze coś, zawsze jakieś nieszczęście musi spotkać mnie. A wy jaką macie instalację? Macie problemy z nią?
#przegryw
Pobierz Van-der-Ledre - Ehh dziś obudził mnie rano swąd spalenizny. Wstałem i myślałem, że to...
źródło: comment_1673899844TMp7vLqBnOPOnXOvD79BPx.jpg
  • 26
@DSMV wymien to i przestan bzdury opowiadac ze nic sie nie dzieje i jest git, kiedys instalacje byly przystosowane do jednego/dwoch gniazdek w pokoju czy kuchni, do tego ile chodzilo sprzetu elektronicznego? A ile teraz? To sie w scianach gotuje
@Van-der-Ledre wymieniaj cala instalacje i nie czekaj bo moze dojsc do tragedii, wiem co mowie bo sam mialem w praktycznie calym domu aluminiowe kable i caly dom na jednej fazie! I w koncu tez doszlo do tego ze zaczely dziwne dzwieki ze sciany dochodzić, takie jakby świerszczenie? Otwieram puszke a tam usmazone kable, elektryk zobaczyl instalacje to sie za glowe zlapal, wymiana natychmiastowa
Ale kiedyś ta elektronika zużywała więcej energii.
Telewizory, radia, magnetofony lampowe.
Teraz kilkakrotnie mniej. Kuchnię mam gazową.
Nic się w ścianach nie gotuję - mam adekwatne bezpieczniki.

Z wykształcenia jestem elektrykiem :)