Wpis z mikrobloga

@Szyszkachmielu: ja mieszkam we wro. Tu co prawda nie mamy koni ( na palcach policze ile razy je widziałem) ale popularne jest pływanie statkiem po odrze. Jak patrzę na znudzone miny pasażerów tych statków to zastanawiam się co nimi kierowało wybierając taką rozrywkę