Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Fridlevich: pado brak problemów xD miałem 17 lat to byłem bezdomny 18 udało mi się ogarnąć dach nad głową i pracę za granicą depresja głęboka i narkotyki mocno na szczęście na tyle ogarnięty byłem że się nie uzależniłem od niczego mocnego tylko jaralem na potęgę pogłębiając tym depresję ale jakoś egzystując. Bezrobocie mocno bo to rok 2008 na obczyźnie nie mogłem znaleźć nawet kolegów przy 25 r.ż. zaczęło się polepszać tj
@mirek63479: dużo imprezowałem, jezdziłem na wypady ze znajonymi, ogólnie świetnie wspominam te czasy, ale teraz prawie dekade później, żyje mi się jednak o wiele lepiej. Po prostu z wiekiem zmieniaja się priorytety. Teraz tez od czasu do czasu polece w melanż, ale bardzo rzadko, za to o wiele więcej szczęscia daje mi kochająca żona, możliwość dbania o formę i wąskie grono przyjaciół, na których wiem że moge polegac w każdej sytuacji