Wpis z mikrobloga

@Asterka_Boza: @Asterka_Boza: o #!$%@? , moja podobna #!$%@? sie w liceum do jakiejs 3jki w klasach znala wszystkich znajomych ogolnia sie #!$%@? we wszystko #!$%@? niezna taktu #!$%@? przyglupi narcyz, bylo sporo cringe akcji z nia, teraz mam #!$%@? w ulana #!$%@? biore ja na dno ze soba zreszta juz przegrala ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Aż mi się przypomnieli rodzice kolegi z pracy.
Jak się zatrudnił, to przynajmniej raz matka dzwoniła do szefa, czy nie dałoby rady by syn miał podwyżkę. Raz do mnie dzwonił jego ojciec (nie wiem skąd miał mój numer), całe szczęście nie odebrałem, ale później przyszedł SMS, gdzie przestawił się jako jego ojciec i że chciałby porozmawiać (tym bardziej zignorowałem, bo aż mnie cringe chwycił).
A później jak chłopu nie przedłużyli umowy (bo