Aktywne Wpisy
Wytłumaczcie mi czemu ludzie kupują szeregówki, albo bliźniaki.
Tyle jest tu naśmiewania się z patodeweloperki mieszkalnej, a nikt się nie śmieje z tych potworków typu yebnięty na środku pola, na zadupiu bliźniak, gdzie każdą połowę kupią obcy sobie ludzie i będą na siebie skazani w tej intymnej atmosferze, dużo bardziej niż w bloku mam wrażenie.
Pełno tego się nasrało ostatnimi czasy.
Jadę na takie zadupie do swojego dentysty i mijam coraz więcej
Tyle jest tu naśmiewania się z patodeweloperki mieszkalnej, a nikt się nie śmieje z tych potworków typu yebnięty na środku pola, na zadupiu bliźniak, gdzie każdą połowę kupią obcy sobie ludzie i będą na siebie skazani w tej intymnej atmosferze, dużo bardziej niż w bloku mam wrażenie.
Pełno tego się nasrało ostatnimi czasy.
Jadę na takie zadupie do swojego dentysty i mijam coraz więcej
patryqo +161
To jest normalne? U was też? Bo mi sie już pierodoli od tego #rownouprawnienie i nie wiem co jest normalne a co nie(╯°□°)╯︵ ┻━┻
#kiciochpyta #dzienkobiet #pracbaza #pieklokobiet
#kiciochpyta #dzienkobiet #pracbaza #pieklokobiet
@ssto Dokładnie. Poszedłem do lokalnego warzywniaka, w którym grazyna sprzedawała 5 rodzajów warzyw na krzyż od stu lat. Poprosilem o jakieś ziemniaki typu B czy C, bo robie kluski. I takie bardziej mączne będą lepsze.
Usłyszałem:
CO?
Nie chcę wyjść na tego typa z pasty co szukał perfum w Sephorze,
Patrzcie go jaki znawca ( ͡º ͜ʖ͡º)
I co, jutro przychodzisz do biedry, a tam stoi "ziemniak odmiany Surmia" i ty już z pamięci potrafisz wyrecytować średnią zawartość skrobii z ostatnich 5 lat na podstawie danych ze wszystkich ODRów w kraju?
Umówmy się - takie suche dane rolnicze #!$%@? mówią przeciętnemu Kowalskiemu. Polaczki uważają się za #!$%@? niewiadomo jakich znawców żywności tyle tylko że dla nich
@wojtoon Jeśli typ to jest to A, B, C to jest to nieprawda, bo widziałem i kupowałem różne.
W sklepach są dostępne TYLKO ziemniaki sałatkowe. Gdybym ci dał ziemniaka skrobiowego to byś się porzygał. Dlatego ziemniak przemysłowy nie jest dostępny w marketach.
A to, że was nauczyli być znawcą od literek nie oznacza wcale, że zależnie od technologii produkcji jedna odmiana na jednym polu może być bardziej "wilgotna"