Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Chciałbym wszystkim facetom współczuć którzy zdecydowali się na kobietę z kaszojadem. Mnie to niestety spotkało i jest dramat... Boli mnie jak inni w moim wieku mają luz i żadnych problemów typu dziecko w domu to nie można tego i tego, ani gdzieś wyjść bo "bombek" ,dramat... Także panowie nie myślcie tym na dole tylko głową bo życie sobie łatwo jest zepsuć przez takie coś.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63c00b82cdab2baf82041a09
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 20
@AnonimoweMirkoWyznania: A daj spokój. Ja bym swojego kaszojada nie chciał a co dopiero cudzego przywłaszczyć. Też raz się otarłem o taki związek i całe szczęście się w porę wymiksowałem.
Kobiety z kaszojadami też często też zmieniają nastawienie do faceta. Dziecko staje się najważniejsze a facet staje się narzędziem Życie łóżkowe zaczyna umierać bo pojawia się zmęczenie przez dziecko. Poza tym dziecko obok w pokoju to może usłyszeć. Nigdy nie zrozumiem dlaczego
@AnonimoweMirkoWyznania: @andbatros: nie ma to jak uprzedzenia, no ale skoro dziecko to dla was problem nie do przeskoczenia to może lepiej się nie rozmnażajcie? No bo w czym wam dziecko przeszkadza? Nie można z nim jechać w góry? Nie można z nim iść na koncert? Nie można jechać na wakacje? Wyjść wieczorem też nie można? Do znajomych iść nie? O kurcze, to chyba gdzieś popełniłem jako tata błąd XD
@Sckb: naprawdę pytasz w czym dziecko może przeszkadzać młodemu wolnemu facetowi XD? jak nie wiesz to ci odpowiem, we wszystkim, dlatego dziecko powstaje ze związku dwóch osób których życie się rozwija w takim samym tempie (zazwyczaj XD).
@Sckb: Wszystko niby można z dzieckiem, ale każde wyjście czy wyjazd kosztuje nas o wiele drożej i jest bardziej męczący bo ciągle się stresujemy czy dzieciakowi nic się nie dzieje. Już nie wspomnę o użeraniu się z dzieckiem jak będzie nam marudziło. Albo wstydzie przed ludźmi jak dzieciak odstawi szopkę i będzie się darł zakłócając spokój innym. Chłodno kalkulując więcej jest minusów z posiadania dziecka niż plusów. I nie rozumiem po
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: xDDD jakie głupoty. Jak chcesz gdzies wyjsc, czy na weekend, to dajesz do dziadków dzieciaka. A jak sam masz dziaciaka to co? Też placzesz?

@technojezus:

No spoko, jak masz dziadków 300km od miejsca zamieszkania chyba dhlem im tego dzieciaka wyślesz. Z drugiej strony jak mieszkasz blisko rodziców/teściów to też tragedia.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ale gdzie nie mozna wyjsc? Jak moja zona byla w ciazy to strasznie sralem ze spotkania ze znajomymi duzo rzadziej, koniec z alko i trawka, koniec z graniem na konsoli itd i szczerze? Bombel ma ponad pol roku piki co i wiele sie nie zmienilo. Wiem ze jeszcze bombel maly i wymaga malo uwagi ale wiem tez ze mozna to pogodzic i jak mam gdzies wyjsc na chlanie to tego
niestety widzę to po rodzinie i znajomych, którzy mają dzieci, dziecko to śmierć życia innego niż wokół dziecka


@hetero_sapiens: bzdura. kwestia organizacji. My z niebieskiem mamy tez dzieciatych znajomych i na luzie jezdzimy z nimi na wyjazdy, jak chcemy jechac sami to dajemy dzieci do dziadkow a jak na wyjscia ze znajomymi na miasto to kazdy chodzi ze swoimi a drugi zostaje w domu z dziecmi. NA pewno wyjscia sa troche
@ZielonyRozpustnik: NO dlatego jak ktoś ma dzieci to nie staram się mu na siłę wmówić, że to głupota tylko cieszę się jego szczęściem. A jak ktoś marudzi na swoje dziecko to nie mówie mu "A nie mówiłem" tylko staram się go przekonać że są czasami złe dni, ale generalnie będzie dobrze i na starość będzie się cieszył. Chociaż sam uważam inaczej i mu współczuje.
Emilio: Święte słowa. Nie trzeba być przegrywam żeby w takie coś wejść, wystarczy się zakochać w super kobiecie która ma bombelka i jeb... Już się w tym siedzi. Mnie po poprostu irytuje już bombelek na tyle, że są jakiś czas postawie ultimatum, że albo ja albo bombelek zostaje na stałe u fagasa. Trudno. Taki urok Warszawy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
---

Zaakceptował: karmelkowa