Opiekowałem się chorą matką przez pół roku, walczyliśmy żeby wygrać z nowotworem, ale miesiąc temu odeszła, miała przerwaną chemię przez osteoporozę która w trakcie leczenia połamała jej kręgosłup, bardzo cierpiała i musiałem się nią zajmować 24/7, zawsze jej szykowałem tabletki, na rano popołudnie i wieczór, te na osteoporoze miała brać raz w miesiącu 9 stycznia, pamiętałem o tym i jej przyniosłem wczoraj...
Pomogłem jej rzucić palenie, ale i tak zachorowała na nowotwór, czuję, że za mało zrobiłem.
@Wulfi: Pomagałem mamie (też nowotwór) przez 4 lata woziłem do szpitali onkologia chemioterapia naświetlania zajmowałem się domem robiłem wszystko co mogłem mimo to czuje że za mało zrobiłem i za mało czasu z nią spędzałem. Miesiąc po jej śmierci miałem próbę samobójczą od jej śmierci mineło 2 lata a depresja nadal mocno u mnie trzymaj się tam byku.
@Wulfi: Mi ojciec zmarł 26 grudnia, też nowotwór. Przyjechałem na święta... a zostałem aż do pogrzebu. Wiadomo było że nie da się już nic zrobić, ale nikt nie spodziewał się, że w kilka dni jego stan się tak pogorszy. (づ•﹏•)づ
@Wulfi: Wiem mireczku co czujesz - też opiekowałem się mamą w ciężkiej chorobie nowotworowej. Teraz też zostało mi tylko odwiedzanie grobu. Mineło już prawie 3 lata co prawda. Z czasem jest lepiej. Pewnie nigdy dobrze - ale lepiej. Mi osobiście mocno pomogła grupa wsparcia gdzie można porozmawiać z osobami które też niedawno kogoś straciły - daje Ci poczucie że wszystko jest z Tobą ok - po prostu tak sobie radzimy z
Pomogłem jej rzucić palenie, ale i tak zachorowała na nowotwór, czuję, że za mało zrobiłem.
#przegryw #rodzice #feels
@HYPE_: Czemu? Myślisz, że matka chciałaby byś przez nią się zawinął? Najgorsze co możesz zrobić.
@Wulfi
Nie wiem co napisac Chlopaki... Trzymajcie sie, podziwiam Was i Wam dziekuje.
Mi osobiście mocno pomogła grupa wsparcia gdzie można porozmawiać z osobami które też niedawno kogoś straciły - daje Ci poczucie że wszystko jest z Tobą ok - po prostu tak sobie radzimy z
Komentarz usunięty przez autora
@Wulfi: mało kto zrobiłby tyle dla swojej matki co Ty, taka prawda. Zajmować się kimś 24/dobę to ogromna mordęga
Niegodny żeś człek
@Wulfi: ile byś nie zrobił to i tak będziesz tak czuł więc odpuść.