Wpis z mikrobloga

@korespondentka:
Tylko wiesz, pewnie sprawdzałaś gatunek i on jakoś nigdy bardziej się nie wybił. To dość specyficzna forma, a tak nawet na szybkiego szukając w necie, to łatwo zabrnąć w zaułki książek, które jedynie z listami mają coś wspólnego.

Po głowie mi dudni jeszcze Hełm grozy Pielewina, chociaż to nie listy i chyba nie o to ci chodzi, ale książkę bardzo polecam xD

Akcja Hełmu grozy rozgrywa się w świecie wirtualnym,