Wpis z mikrobloga

@MARClN chciałam iść z tym do psychiatry przepracować to ale się okropnie wstydzę że juleczka po studiach mnie wyśmieje xd i jeszcze bardziej mi się samoocena pogorszy, osobiście pokładam duże nadzieje w medycynie estetycznej xd i w sumie jak teraz czytam na wykopie że każdy facet chciałby piękną młodą juleczke 17 letnią i ja mając 21 lat i kompleksy zaczynam czuć się jak prawdziwy odpad i porżka genetyczna
@MrMas: psychiatra nie ten adres. Psycholog jak najbardziej. Tylko z Twoimi kompleksami poszukaj sobie dużo starszego od siebie, żebyś nie miała poczucia wyśmiania przez kogoś młodego. Chociaż skoro masz 21 lat to młodszej od siebie pani psycholog nie trafisz...

A rozstępy normalna sprawa, chociaż ciężko się z nimi pogodzić. W okresie dojrzewania jeszcze trudniej, bo nie dość że się zmieniasz, to jeszcze na fioletowo. Jeśli masz pieniądze na zabiegi to możesz
@MrMas: Sama mam dużo rozstępów i gdy w okresie młodości były dla mnie kompleksem (i to mega - wydawałam krocie na specyfiki i odkładałam na profesjonalne zabiegi), tak teraz mam #!$%@?. Widzę też, że mężczyźni kompletnie na to nie zwracają uwagi; zauważą - może, ale na pewno nie postrzegają jako wadę czy coś odrzucającego.

Co więcej, mój były miał mnóstwo rozstępów na plecach, właściwie całe usiane, plus na pośladkach, których narobił
@MrMas: Hmmm, dla mnie to takie pieprzyki, jak mi byle palcem nie pokazywały to nawet nie zwracałem uwagi xD Najgorsza wada kobiety może być charakter a nie takie coś ;) Dla mnie nic nie sugerują. Jeśli to jest Twoja największa wada to zazdroszczę :P
@MrMas: Jeszcze się nie spotkałem z laską bez rozstępów, sam mam kilka, na udach i pośladkach. A ulamy nie jestem i nigdy nie byłem.
Nigdy mi te rozstępy nie przeszkadzały ani ich zbytnio nie zauważałem. Ważniejsza jest obecna waga partnerki (akceptuję lekkie krągłości, ale nie może być otyła), zdrowe uzębienie, ogólna higiena. To odnośnie wyglądu. Jak to jest spełnione to patrzę tylko na to czy mi się z dziewczyną dobrze rozmawia,
@MrMas: Nie myśl tak! Jestem szczuplutka od zawsze, ledwo przekraczam 50kg, a rozstępy mega widoczne, wiec to nie jest absolutnie kwestia otyłości. Po prostu szybciej rosłaś w stosunku do reszty ciała i skóra nie nadążała się naciągać, ale absolutnie to nie oznacza, ze byłaś gruba. Mój niebieski przez prawie 4 lata nie był świadomy, ze mam rozstępy xd Chill, naprawdę.
@MrMas: chyba masz niewiele wiecej lat skoro o to pytasz. Ogolnie mozna byc chidym i miec rozstępy, bo np szybko rosniesz. Ja mam rozstępy np na plecach, a mój niebieski ma na udach i na dupie. Rozstępy wbrew pozorom dotyczą nie tylko kobiet