Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu z większymi i mniejszymi sukcesami działam z #homeassistant . Ogólnie wszystko mi działa, zainstalowałem sobie kilka przekaźnikowe OTX ZigBee i mogę sterować światłem w kiblu, czy ogrzewaniem z termostatu na kaloryferze itp..

Ale przyznam szczerze, że te przekaźniki strasznie cykają na włączenie i wyłącznie. Mam kilka lamp Ikea z #zigbee, które integrują się z z2m i one działają cały czas, ale włącznie i wyłącznie jest za pomocą automatyzacji z tego przełącznika, który jest podpięty do klasycznego wyłącznika na ścianie (w skrócie, w puszce za przełącznikiem spisałem światło, żeby cały czas działali, podpiąłem OTX i do niego podpiąłem przełącznik, żeby czytać stan, który steruje światłem).

Ale tak jak piszę, te przekaźniki są głośne przy zmianie i trochę mnie to wnerwia. Zastanawiam się, czy jest jakaś inna opcja, żeby to ogarnąć. Wiedziałem, że są jakieś przyciski na baterię do sterowania scenami, ale chyba wolałbym już wymienić stare klasyczne włączniki na coś Smart, co będzie działać na 220V i przy okazji zwiększało mi zasięg sieci. Macie jakieś pomysły jak to zrobić?

Może jest coś na #esphome lub #tasmota? Bo w szufladzie mam kilka WeMos D1 mini. Tylko jak to zasilić z 220V? Widzialne jakieś zasilacze z serii HLK, ale to chyba odkrywanie koła na nowo.

Widziałem coś takiego https://m.pl.aliexpress.com/item/1005001468917347.html?gatewayAdapt=glo2pol, ale przyznam szczerze, trochę droga zabawa. Nie wiem czemu przekaźnik można kupić za powiedzmy 60 zł, a taki przycisk kosztuje 2x tyle.

Macie jakieś inne pomysły, jak to ogarnąć? Z góry dzięki za pomoc.
  • 21
  • Odpowiedz
Ale tak jak piszę, te przekaźniki są głośne


@panDocent: jak wkładasz włącznik do puszki to możesz dołożyć w szczelinę gumową izolację. W moich przekaźnikach pomogła nawet cienka folia 3m carbon ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz