Wpis z mikrobloga

@affairz: i wszystkie anetki z biura obok analizują całe twoje życie ( ͡° ͜ʖ ͡°) True story, pracowałem w biurze które miało taki kurnik za oknami, ja #!$%@? ile to się nasłuchałem plotek o tych ludziach, których obserwowały te anetki. Normalnie całe życia analizowały dorabiały jakieś #!$%@? teorie xD
@konrad1: jakaś parka miała narożny apartament ~85m2 fajny, przeszklony taras, ile to się nasłuchałem, że on to gangus, a ona musi dupy dawać, żeby ich było na to stać, bo gościa nigdy w domu nie było w godzinach pracy korpo(7-18)WIĘC NA PEWNO ROBI COŚ NIELEGALNEGO i tego typu wyssane ze sflaczałego dupska hipotezy
@pasztetztrupa: Jeśli to miejsce w którym śpisz i mieszkasz to mieszkanie, ale jak jeździsz tam tylko na wakacje to nawet 20m^2 mieszkanie jeśli jest w nowym budynku np z widokiem na góry jezioro czy morze jest apartamentem. Jeśli jest to stary budynek to może mieć nawet i 100m mieszkanie ale to nadal mieszkanie.
@affairz: O stary… takie patodeveloperki z biurowcem to jeszcze ten plus ze wieczorem żywego ducha nie uświadczysz w the office, ale potrafią być patodeveloperki co takie widoki gwarantują na inne bloki mieszkalne. To jest dopiero jazda. Monitoring sąsiedzki 24/7h ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@walk_man: potwierdzam :D przed covidem miałem biuro w bardzo nowym biurowcu z blokiem za oknem, chyba 20m i strasznie płakaliśmy ze sami starzy ludzie i jedyna rozrywka to który emeryt jest na fajce. ale jak raz kolega zostal po 17 i zobaczyl nowa młodą Pania w oknie ktora akurat szykowala sie do prysznica to nastepnego dnia dziwnie duzo chlopakow zostało po 17 :D chociaz my takich historii nie dorabialismy, to byl