Aktywne Wpisy
MokrySuchar +106
Jest jakiś chętny reprezentant tagu #famemma wystąpić na Bitej Śmietance?
Oferujemy mysteryboxa i koszulkę (+koszty transportu).
Oferujemy mysteryboxa i koszulkę (+koszty transportu).
kontodlabeki +46
wiecie że PESEL dziecka ktore się dziś urodziło będzie się zaczynać od cyfr 242424
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Ten sport to jest dla mnie absolutna zagadka. Drugi najpopularniejszy sport w Polsce (widziałem kiedyś źródła które podawały że jednak pierwszy). To jest jakby jakaś alternatywna rzeczywistość która czasem się załącza niechcący do naszego świata, gdzie w tamtym wszechświecie to żużel jest najbardziej popularnym sportem świata, tylko nie wiedzieć czemu ta anomalia występuje tylko w Polsce, i objawia się bardzo sporadycznie i niebezpośrednio - np. narodowy zostanie wykupiony na jakieś mistrzostwa, albo jakiś Zmarzlik wygra sportowca roku - ale absolutnie i tak nikt nie zna nikogo kto ogląda żużel xD.
Moim zdaniem astrofizycy powinni się tym zainteresować.
Żadna poważna redakcja sportowa nie ma rozbudowanej sekcji żużla. Żadna poważna stacja telewizyjna nigdy nie puści w prime-timie żużlu. Widzieliście kiedyś Żużel na olimpiadzie? Spytajcie się za granicą kogokolwiek o żużel.
A jeśli to nie jest błąd wszechświatów, to może jest to spisek? Coś jak w tej teorii spiskowej - że seks nie istnieje. Tak samo tutaj - żużel tak naprawdę nie istnieje - to mafie, służby i loże wciskają nam kit, że tłumy to oglądają.
Tylko jakimś dziwnym trafem nikt tego mitycznego żużla nie widział. No bo umówmy się - każdy kiedyś chociaż raz grał w piłkę. A widziałeś kiedykolwiek żużel? Znasz kogoś kto widział żużel? No? Wniosek jest prosty.
zaraz zlecą się różni masoni co niby będą potwierdzać że oni są fanami żużla. Ta.
No niby ktoś jakieś tam filmiki może widział, ale bądźmy szczerzy...kto wierzy w takie bujdy? Wszystko w tych czasach da się sfabrykować.
Żużel nie istnieje.
#galamistrzowsportu #pasta
W piłce na kilkanaście zespołów niemal zawsze masz największe miasta - Kraków, Warszawę, Poznań, Łódź. A w Ekstralidze to Wrocław i nic więcej z dużych miast. Po
@Homnadren: Jasne
Poszedłem z żona i w zyciu tak mordy nie dałem kibicując lokalnym.
Dalej mam żużel w dupie i drugi raz nie ka powodu żebym poszedł ale już na miejscu emocje spoko.