Wpis z mikrobloga

@Marcino900: ja nie mówię o pchaniu się, tylko o pokazaniu ząbków, żeby było wiadomo kto gdzie jest. Ruscy na pewno coś knują, teraz też słychać, że Rumunia się szykuje (chociaż to mogą być podobne akcje jak u nas wypokowe zajmowanie Lwowa.)
@jack-lumberjack: Wszystko wskazuje na to, że na razie obrót zdarzeń jest nie zgodny z ich knuciem, tylko pełne podporządkowanie sobie Ukrainy daje putinowi szansę na dalszą realizację swoich długofalowych planów. A jego głównym celem jest utworzenie unii wschodnio-azjatyckiej jako przeciwwagi do unii europejskiej. Bez Ukrainy nici z planów, polska to temat dalszy, nieco bardziej złożony, tymczasem wystarczy mu aby miał tu swoich ludzi, z wpływami gdzie trzeba a wszystko odbywa się
@glasss: jakoś nie wierzę, że Rosja (a jej służby przede wszystkim) nie mają opracowanych planów z literkami od A do (przynajmniej) M - na wsiakij sluczaj. Po prostu to by znaczyło, że rosyjskie służby są w czarnej dupie. Nie wierzę w to.
@jack-lumberjack: dokładnie jest tak jak zauważyłeś, ale plan ukryty pod jedną z literek zaczyna się sypać, wiemy że literkami oznacza się plany ze względu na ich trudność we wdrażaniu, lub stopień skomplikowania, czyli bardziej złożone alternatywy.

W czarnej nie mogą być, bo nie były by służbami, ale jej smród musiały poczuć...