Wpis z mikrobloga

Mam działkę budowlaną, na której planuję zacząć budowę za jakieś 2 lata. Czytałem, żeby zgłaszać do zakładu energetycznego prośbę o założenie skrzynki i dostarczenie #prad jak najszybciej bo trwa to bardzo długo. Tak też zrobiłem równo rok temu. Pani w #pge zasugerowała mi, żeby złożyć podanie o prąd docelowy, którego będę mógł potem użyć do budowy. No i teraz pytanie - czy w momencie kiedy przyjdzie technik, żeby zamontować skrzynkę musi być już wykonana WLZ po mojej stronie, np. prowadząca do jakiegoś blaszaka i erbetki? Czy jest możliwość montażu skrzynki bez podłączenia się z moim przyłączem i bez podpisywania umowy na dostarczanie energii i montowanie licznika? Tak jak mówiłem, przez najbliższe 2 lata nie będę potrzebował prądu.
#budujzwykopem #budowadomu
  • 18
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@mychu1: najpierw montują Ci skrzynkę i po kilku tygodniach /miesiącach wystawiają fakturę. W międzyczasie robisz WLZ, podpinasz do skrzynki i załatwiasz papier 9d elektryka o gotowości swojej części instalacji. Mając opłaconą fakturę zglaszasz się do rejonu po potwierdzenie gotowości przyłącza, a z tym dokumentem i z papierem od elektryka idziesz do sprzedawcy prądu i dopiero podpisujesz umowę o dostawę prądu i zalozenie licznika (na sam licznik czekasz już wtedy około tygodnia)
@Xargo1: Co w przypadku gdybym po zamontowaniu skrzynki nie chciał podpisywać umowy na dostarczanie energii przez najbliższe 2 lata? Czy jest taka możliwość czy może jestem zobligowany do jej podpisania w jakimś ustalonym czasie?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@mychu1: nie podpowiem, bo nie mam pewności, ale w przypadku gazu jest tak, że po odbiorze przyłącza masz jakiś okres (około roku - dwóch) na rozpoczęcie pobierania gazu. Jeżeli to nie nastąpi to jest karta umowna w wysokości jakiejś tam części przyłącza, płatne co miesiąc do czasu rozpoczęcia poboru lub do spłaty wartości przyłącza. Tutaj może być podobnie.
@kubapolice: Fakturę, którą mi wystawią za wykonanie ich przyłącza po postawieniu skrzynki zamierzam opłacić więc wydaje mi się, że powinniśmy być kwita? Czy się mylę?
@mychu1: mylisz się. Kwota która płacisz, jak przeczytasz na umowie, wynika z twojego zobowiązania do odbioru prądu w wyznaczonym terminie. W tym czasie musisz podpisać właśnie umowę na odbiór prądu. Jeśli tego nie zrobisz, dostawca będzie się domagał zwrotu kosztów wykonania przyłącza.
@Xargo1: Co w przypadku gdybym po zamontowaniu skrzynki nie chciał podpisywać umowy na dostarczanie energii przez najbliższe 2 lata? Czy jest taka możliwość czy może jestem zobligowany do jej podpisania w jakimś ustalonym czasie?


@mychu1: Jeśli w procesie przyłączenia zgłosisz, że potrzebujesz prądu do 'projektowanego budynku' mogą od Ciebie wymagać pozwolenia na budowę. Ode mnie wymagali
@ATAT-2 to dużo zależy od rejonu, jest też dużo nieścisłości prawnych. A co by było w przypadku, gdy stawiasz budynek na zgłoszenie? Wiem też, że kiedyś przy budowie wciskali też na siłę taryfę C11, choć ta nie jest przeznaczona dla osob prywatnych.

Ogólnie najbezpieczniej jest postawić blaszaka i do niego dociągnąć przyłącze docelowe, a po budowie przenieść przyłącze do niego domu.
@kubapolice: Ok, rozumiem. Czy w takim razie jest możliwość po postawieniu skrzynki na dogadanie się z dostawcą energii, żeby przedłużyć wyznaczony termin odbioru prądu poprzez aneks do umowy?
A gdyby i to nie było możliwe to wiedząc, że przez najbliższe 2 lata nic na tej działce robić nie będę, to czy jest możliwe i czy opłacało by mi się zawrzeć umowę, założyć licznik i np. po miesiącu zerwać umowę na dostarczanie
to dużo zależy od rejonu, jest też dużo nieścisłości prawnych


@Xargo1: Nieścisłości prawne to jedno, to co dowiesz się w elektrowni to drugie.

Ja załatwiałem sprawę z PGE Dystrybucja, czasem z oddziałem, czasem z ogólną infolinią i każdy mówił co innego.

Na początku była wersja, że podłączą mi prąd docelowy na czas budowy bo powiedziałem, że mam tam drewutnie (sami zaproponowali takie rozwiązanie)

Potem powiedzieli, że nie ma opcji bo jak
@mychu1: kolejność jest taka - robisz wniosek na prąd docelowy g11 na garaż blaszany, stawiają ci skrzynkę, robisz wlz i rbetkę do blaszaka, elektryk z uprawnieniami budowlanymi podbija, przyjeżdża koleś z elektrowni i podłącza prąd i licznik, dostajesz protokół odbioru (zachowaj bo będzie potrzebny do odbioru domu) umowę do podpisania przysyłają pocztą.
@ATAT-2: tam to zależy na kogo trafisz w obsłudze klienta, u nas spoko koleś młody podpowiedział nam żeby wpisać garaż i postawić sobie na tej działce blaszaka. Blaszak i tak się przyda na budowę a potem sprzedać można.
@mychu1: mi właśnie PGE stawiało skrzynkę, postawili, wystawili fakturę i tyle, był zapis w umowie, że w jakimś tam okresie, chyba rok, mam się wyrobić z podłączeniem, nie wyrobiłem się. Jak przyszło do podlaczenia to po prostu od nowa musiałem składać wniosek o te warunki przyłączenia
@Greg90: Od nowa, w sensie znowu czekałeś te 1,5 - 2 lata czy tym razem ze względu na to, że skrzynka już stała to poszło szybciej? Żadnej kary za niewyrobienie się z terminem nie miałeś?
@mychu1: czekałem na skrzynkę chyba 12 miesiący, potem 1,5 roku nic z tym nie robiłem, jak chciałem się przyłączyć, to może opóźniło to cały proces o 2 tygodnie, ze wzglądu na ten wniosek o warunki przyłączeniowe, nic o żadnych karach nie wspominali, poinformowali tylko, że tamte warunki wygasły i muszę od nowa składać