Wpis z mikrobloga

Taką ciekawostkę dzisiaj znalazłem. I żeby nie było, bo daleko mi od żonglowania wyzwiskiem od trolli na prawo i lewo, ale no wręcz książkowy przykład.

Zerknijcie na @etxeberia

Bordo, chłop codziennie pisze jakiś komentarz, co dwa/trzy dni post. Wszystkie są o ukraińcach - no może poza jednym o Wolskim i kilkoma z przed wojny, które dotyczą zgadnijcie czego - tak, grillował szczepienia, LGBT i uchodźców na granicy z Białorusią.

Wszystkie wpisy negatywnie, wszystkie coś tam znajdują o Ukraińcach, ostatnio kręci non stop o Banderze. Wcześniej tendencyjne pytania o drogie paliwo i cenę (dla Europy) sankcji na Rosję. Gdzieś pomiędzy gratulacje dla Fidesza na Wegrzech za wygrane wybory, ogólnie że Węgry są gitarka, znalazł film o popijawie żołnierzy USA stacjonujących tutaj i że robią #!$%@? niby, fejki że info w ZUS najpierw są po Ukraińsku, nawet "afere" z eurowizji co Ukraina dała Polscec 0 punktów wrzucał.

Ale wiecie co najgorsze?
Że ostatnio dostaje coraz więcej plusów. Nie wiem czy aktywność przynosi skutki, czy na wykopie jest zmęczenie wojną, ale narracja przebija się do mainstreamu.


#ukraina #rosja
  • 14
@PochodnaFunkcji: Kiedyś czytałem jakiś artykuł na temat fejurów w mediach i wychodziło na to, że powtarzanie pewnej narracji może wywoływać pożądany efekt wśród ludzi - nawet jeżeli ludzie będą wiedzieli, że to fejk i nie będą w fejki wierzyć.

Przykładowo jak by straszyli w radio, że Potwór z Loch Ness biega po mieście i zabija ludzi z karabinu i jutro będzie u ciebie na dzielnicy i tak regularnie nawijali tą straszną