Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej Mirki, chciałbym opisać wam moją sytuacje z już byłą relacją i też zadać wam pytanie ile razy się w życiu zakochaliście?
Przez ostatni rok uganiałem się za jedną dziewczyną, spotykaliśmy się na piwko, kino itp ale cały czas czułem w głowie, że coś jest nie tak, taką nie pewność, że jednak nic z tego nie wyjdzie a problem był taki, że zabujałem się po uszy. I faktycznie po roku nie pewności przy okazji jak wpadła na drinka to przeprowadziliśmy szczerą rozmowę gdzie wyszło, że jednak ona nie potrafi się mnie zakochać więc stwierdziliśmy, że kończymy tą relacje bo nie ma sensu. Jestem trochę w kropce bo nie wiem nawet jak się mam czuć, zerwanie to to tak do końca nie jest bo nigdy oficjalnie razem nie byliśmy ale z drugiej strony tak lekko się czuje. Generalnie trochę mi przykro ale i czuję ulgę bo wiem na czym stoję i kończy mi się mętlik w głowie związany z nie pewnością czy coś z tego wyjdzie. Tylko teraz w sumie nie wiem co robić, czy szukać sobie innej czy dać chwilowo sobie przerwę? Najbardziej obawiam się, że nie będę potrafił drugi raz się tak samo zakochać więc powtórzę pytanie ile razy się w życiu zakochaliście? ehhh pokręcone to życie
#zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #pytanie #psychologia #gownowpis #rozowepaski #niebieskiepaski

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63b1942b7b6d682323d7070d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania daj sobie czas na odpoczynek i przeżycie tego końca. Po tym pytaniu wnoszę, że młody jesteś. Zakochasz się jeszcze nie raz. Pokochasz pewnie też.

Można zakochiwać się i romansować wiele razy. Prawdziwa miłość to raz, dwa razy w życiu się trafia. I ta zazwyczaj sama puka do drzwi.
Jestem trochę w kropce bo nie wiem nawet jak się mam czuć, zerwanie to to tak do końca nie jest bo nigdy oficjalnie razem nie byliśmy ale z drugiej strony tak lekko się czuje.


@AnonimoweMirkoWyznania: nie ma w tym niczego dziwnego - nawet jeżeli relacja pozbawiona była jakicholwiek deklaracji odnoszących się do wspólnych zobowiązań, to nadal prawo miało się wytworzyć silne przywiązanie i uczucie bliskości emocjonalnej i przeżywanie waszego oddalenia jest
AzjatyckiWładca: Serio chcesz przeczytać moje przemyślenia?
W moim przypadku ta liczba równa się zero.

Pomimo tego, że byłem w związku kilka lat, a przed moją jedyną partnerką szalałem za panną poznaną na studiach (ta znajomość ciągnęła się jeszcze po tym, jak zakończyłem mój związek). Perspektywa czasu oraz przebywanie z samym sobą skłaniają do refleksji. Przemyślenia są dość bezlitosne w podsumowaniu. Jestem osobą aromantyczną.
Nigdy nie kochałem swojej dziewczyny, nie kochałem też