Wpis z mikrobloga

@Rajbond: zazwyczaj tak jest, że najwięcej do powiedzenia mają ludzie, których dany temat nie dotyczy.

O kredytach najwięcej gadają ci, którzy nie mieli, nie mogli lub nie musieli brać.
Na społecznościówkach najwięcej zdjęć wrzucają pary, które mają "największą" miłość, czyli taką, która z hukiem się kończy.
O ruchaniu najwięcej myślą i gadają ci, którzy marzą o tym, wręcz daliby się pokroić za niego.
Itd.
Itd.
@Rajbond: Prawda. Ludzie którzy nigdy nie byli z babą mają jakieś urojone wyobrażenia o mitycznej miłości i tym romantyzmie. Z moich obserwacji wynika, że bardziej narzekają ludzie w związkach niż samotni, bo mają więcej problemów na głowie która dochodzi od drugiej połówki.