Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#depresja #przegryw #zdrowie

Dziwi mnie to że jeszcze nie zrozumieliście na czym polega wasz problem, ludzie! Wszystko co przyjmujecie do waszego organizmu ma wpływ na jego działanie, jedzenie to jest najprostszy przykład możesz coś zjeść o odpowiedniej porze i dostaniesz zastrzyk energii i witamin na cały dzień, jeżeli zjesz to w nie odpowiednim momęcie to dostaniesz problemów przez które stracisz energię i będziesz się czuł źle. Ta sama zasada tyczy się wszystkiego, tego co widzisz, słyszysz, dotykasz, wąchasz itd. w przypadku tych form sprawa jest poważniejsza ponieważ te rzeczy ciężko wyrzucić potem z organizmu/ głowy, jedzenie przetrawisz wydalisz i problem nie istnieje, a w głowie rzeczy siedzą całe życie.

Przyjmujecie non stop mieszankę różnych rzeczy które gryzą się nawzajem jak piwo z wódką albo innymi narkotykami, przyjmujecie ciągle rzeczy które ciągną was psychicznie na dno, podrażniają i nie wiecie dlaczego czujecie się źle. Dlaczego tak jest? Otóż winę ponoszą za wszystko łatwo dostępne śmieci które wlewają się do waszych głów bo są w ładnym opakowaniu, ich opakowanie jest skonstruowane w formie pułapki psychologicznej, walają się wszędzie. Przyjmujecie informacje, obrazy nie odpowiednie dla waszych umysłów przez co ciągle macie psychiczne biegunki, zaparcia, pobudzenia, zamulenia, anemie, alergie, otyłości, niedożywienia a to prowadzi do przewlekłych problemów.

Jakie rzeczy są zazwyczaj śmieciami? rzeczy które: pobudzają w was agresje, popęd, smutek, szczęście, obrzydzenie, zaciekawienie, relaksują was, pobudzają, wkręcają na wysokie obroty, zmniejszają obroty, dają fałszywe poczucie kontaktu z "przyjaciółmi"/ bliskimi osobami i cała reszta tego typu rzeczy oddziałujących na wasze emocje, psychikę.

Jakie jest wyjście według mnie z tej sytuacji? trzeba przede wszystkim pilnować ilości rzeczy które przyjmujecie do głowy, skąd wiedzieć jakie ilości są ok? chyba najlepiej oprzeć się na tym co ludzie wypracowali do tej pory i doświadczalnie ustalać dawki, weźcie pod uwagę lata 90 kiedy w polsce jeszcze nie walało się tego syfu tyle.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63b0346c7b6d682323d6dd6b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 1