Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@suqmadiq2ama: mnie to dziwi, że ludzie sami się godzą na takie stawki.

W 2017 byłem pierwszy raz za granicą w pracy. Miałem 25€ na godzinę all in. Myślałem, że to dobra stawka. Jak w knajpie po kilku kolejkach pogadałem z bhpowcami z Irlandii i UK o pieniądzach to się uśmiechnęli i powiedzieli, że tego dnia piję za darmo.

Wracając do meritum wtedy miałem pod sobą elektryków z Węgier. Chłopaki robili za
@To_ja_moze_pozamiatam: Nie no chciałbym żebyś pracował za tyle co w bangladeszu ludzie żyją bo mi sie bedzie opłacać wtedy płacić, dlaczego miałbym konkurować o ciebie z wysokiej klasy specjalistami jak wygryzie cie murzynek którego sprowadze za to co oszczędziłem na tobie płacąc poniżej minimalnej.

JAK UPADNIE MOJA FIRMA Z MURZYNAMI TO NIE BEDZIESZ MÓGŁ W NIEJ PRACOWAĆ WIĘC NIE ZAROBISZ NIC ( ͡° ͜ʖ ͡° )
@To_ja_moze_pozamiatam: Można, dlaczego nie można? W interesie każdej prywatnej firmy jest optymalizacja zysków a nie opieka nad robolami.

Jeżeli opłaca mi się wymienić 1000 roboli w sosnowcu na 1000 murzynów przy akompaniamencie tych przygłupów pozbawionych pracy krzyczących "tak działa wolny rynek" to co miałoby stać na przeszkodzie?

Ano zwiàzki zawodowe - czyli LEWACTWO CHCE ZARABIAĆ
@suqmadiq2ama:
A to murzyni już nie zasługują na pracę? Mają głodować czy co?
Podaj mi powód dlaczego ta angielska firma ma zatrudniać Polaków.
Dalej nie odpowiedziałeś jakie proponujesz rozwiązanie.
Kontynuując Twoj styl wypowiedzi: Dajmy też im stawkę 100 Funtów- niech wszyscy będą bogaci i będzie dobrze.
@taktoto: W takim razie spoko, pozwolenie na pracę powinno być wydawane każdemu kto ma wystarczające kwalifikacje żeby zastąpić autochtona we własnym kraju, zacznijmy od kierowców zawodowych z kwalifikacjami z afryki, prawo jazdy to prawo jazdy
@suqmadiq2ama No niemal nigdzie. Niestety trzeba z nimi konkurować, nic się nie poradzi, jak ma się już jakieś doświadczenie, to jednak część firm patrzy na referencje czy też woli sprawdzonego w przeszłości kontrahenta. Będzie jeszcze trudniej. Na taksówkach i tak chyba łatwiej, bo już jednak część ludzi wie co i jak i jednak patrzy na swoje bezpieczeństwo...