Aktywne Wpisy
restofme +527
Napisałem ten komentarz pod znaleziskiem 44-latek spędził niemal dobę na SOR-ze. Był po udarze i trafił na laryngologię.
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,
Dawul +139
Miesiąc temu zakończyłem związek, który trwał dwa lata. Moja dziewczyna była kompletnie niestabilna. Czasami okazywała mi miłość i nie obchodził jej nikt oprócz mnie, a później z dnia na dzień zmieniała się w zupełnie inną osobę. Zaczynała mnie nienawidzić. Stawała się strasznie toksyczna i agresywna. Czasami miała depresję, a czasami okresy w których była strasznie pobudzona i robiła dziwne rzeczy. Robiłem wszystko co mogłem, żeby czuła się lepiej. Byłem na każde jej zawołanie. A ona obwiniała mnie o wszystkie swoje problemy. Już od dawna czułem, że powinienem to zakończyć, ale nie potrafiłem. Kochałem ją i wiedziałem co będę czuł kiedy się rozstaniemy. Ostatnio zaczęła pisać z byłym, a później flirtować z typem, który kiedyś próbował ją pocałować. W końcu pękłem i znalazłem w sobie siłę, żeby z nią zerwać. Ona teraz spotyka się z tym typem, a ja cierpię w samotności. Najgorsze jest to, że nie mam z kim porozmawiać. Od lat mam problemy z silnym lękiem społecznym przez co nie mam żadnych znajomych. Od dłuższego czasu chodzę na terapię i jest już znacznie lepiej, ale mimo to jest mi ciężko kogoś poznać. Macie jakieś pomysły, co mogę zrobić, żeby nie siedzieć z tym gównem w samotności?
#rozstanie #zwiazki
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63ab5f166ee95d57c223aa51
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
Jakas głupia pipa, a Ty przeżywasz
Naprawdę nie ma po czym
---
Zaakceptował: LeVentLeCri
I nie, wcale nie szukam wymówki dla niej, bo jak się zachowała, jak śmieć - tylko jej odpowiedzialność. Twoją odpowiedzialnością jest zadbać o to, żeby nigdy więcej nie miała okazji tak cię potraktować.
Trzymam kciuki.