Wpis z mikrobloga

@jackieboy moje jeszcze z nami śpią i wcale ich nie wyganiamy. Lubię ich przytulić przed spaniem, pogłaskać i nacieszyć się tymi chwilami, kiedy są jeszcze mali. Pamiętaj, przyjdzie kiedyś taki dzień, w którym ostatni raz weźmiesz swoje dziecko na ręce. Po co się spieszyć?
  • Odpowiedz
@jackieboy: próby zaczęłam po 6 mcu, ale nic z tego nie było, oprócz frustrowania się, bo nie mogłam wyjść z pokoju. Jedyna szansa na spanie było wspolspanie u nas. Cosleeping do circa 2,5 roku życia, potem znów podjęliśmy próby zasypiania w swoim pokoiku. No i udaje się bez problemu zasnąć, z tym ze samodzielny sen trwa około 2h i potem młode przychodzi do łóżka rodziców. Jak zaśnie w naszej sypialni, to
  • Odpowiedz