Wpis z mikrobloga

@Rychu8973: dobre przepłukanie wodą morską w sprayu, wysmarkanie, odetkanie nasivinem (substancja czynna to oxymetazolin a nie xylometazolin jak w reszcie tego typu specyfików), znowu smarkanie. Jak już się wszystko elegancko odetka to jakiś steryd w sprayu, ja mam flixonase ale to chyba na receptę.

A podstawa na zdrowy nosek to nie wciąganie nim niczego w proszku xD