Wpis z mikrobloga

Ropuch ma taką możliwość pod samym nosem, w sam raz dla lenia. Tyle że trzeba by było przyznać się, że nie jest się deweloperem.
Teściowie organizują wesela, dodać do oferty usługę białej małpy jako barmana z fikuśnymi drinkami. 70$ za noc czy ile tam można zawołać i elo
#raportzpanstwasrodka
  • 5
  • Odpowiedz
@Kroledyp: gapa ma chyba dość robienia drinków, po tym gdy musiał zrobić 500 drinków w jedną noc w resorcie, więc raczej odpada taka praca
  • Odpowiedz
@Kroledyp to są naprawdę tumany. Zamiast nagrywać daily to mógłby nagrywać raz na kilka dni lub tydzień, zebrać najlepsze momenty w 25 minutowym filmie, a w międzyczasie robić jakiś biznes.
  • Odpowiedz
@Kroledyp @PJNK
Ciekawe czy by było lost in translation gdyby lokalni goście zamawiali najpopularniejsze koktaile:

Daiquiri
Gimlet
Manhattan
Negroni
Old Fashioned
Espresso Martini
Passionfruit Martini
Mimosa
itd...

Tablica, opis każdego po Khmersku i jazda Gapa! Masz robotę!
A kwestia zmęczenia to zakwasy jakich dostał w Ratanakiri Paradise co jest normalne skoro nie robił shakerem nic długo przed. ;)

Szkoda chłopa, a wyglądało, że miał zapał w swoim boxie jak Machaj go spotkał
  • Odpowiedz