Wpis z mikrobloga

Wszyscy tu opisują swoje święta to i ja opiszę swoje.
W tym roku, spędzam je sam. Na obczyźnie. Dużo tutaj pracuje, codziennie - pon-piatek I etat, sob-niedz II etat.
Są to pierwsze święta, które spędzam samotnie. Z jednej strony się ciesze, bo mam wkońcu chwilę wolneg, gdzie mogę odsapnąć.
Z drugiej strony, brakuje mi mamy, taty, cioci, babci, rodzeństwa, znajomych.

Nie odczuwam natomiast żadnego takiego ciśnienia, jak tu niektórzy, że MUSZĄ z kimś ję spędzać. To, że jest to ogólnym "standardem" wcale nie oznacza, że musi to być dostosowane do wszystkich.
Masz ochotę spędzać je sam - spędzaj je sam, masz ochotę z rodziną, spędzaj z rodziną.

Wesołych Świąt

P.S. nakrycie z poprzedniego roku
#swieta
Pobierz
źródło: comment_1671915567nw8JPZXfdz6BOqctWyZzxR.jpg
  • 2