Wpis z mikrobloga

#weterynaria #koty #kot #weterynarz

Cześć - mam problem z kotem. Kot wychodzący, samica, sterylizowana, 3 lata, 4.2kg.
Przedwczoraj wróciła z przechadzki, od rana była mało pobudliwa, nie chciała jeść i pić. Pojechaliśmy do weterynarza - tam gorączka 40.1, dostała antybiotyki dożylnie i kroplówkę. Umówiliśmy się na drugi dzień (dzisiaj).
Przez noc nie zauważyliśmy pogorszenia ale też i nie było poprawy. Kot zjadł 1/3 saszetki ale nic nie chciał pić. W nocy bardzo mocno się zmoczyła na korytarzu.
Dzisiaj pojechaliśmy znowu umówieni. Temperatura 39.7 - znowu antybiotyk i kroplówka. Wracając od weterynarza kot znowu się zmoczył.
Niestety teraz mamy pogorszenie sytuacji. Kot się nie rusza, jest w jednym położeniu (pozycja "na chlebek"), głowa lekko zwieszona. Strasznie bolą ją boki, nad tylnymi "udkami". Przy lekkim dotknięciu widać dyskomfort i piszczy. Brzuch jak stanie to widać tak jakby wisiało wszystko w dół. Nie chce kompletnie pić, jeść saszetki też, dopiero zjadła pierś z kurczaka (z 80g).

Nasz weterynarz nie odbiera, dzwoniłem po innych i niestety ale nie można się nigdzie alarmowo umówić (trudno się dziwić). Jeden z tych lepszych u nas w miasteczku, nie mógł niestety pomóc bo wyjechał ale jedynie co mógł poradzić to kupić w aptece i podać lek na przeczyszczenie (Lactulosum) połowę łyżeczki. Nie wiem czy jednak się na to decydować i kota jeszcze męczyć.

Moje pytania: czy ktoś ma jakieś porady i pomysły co to może być? Jak można kotu pomóc w domowych warunkach, jak zbić temperaturę, jak po prostu pomóc kotu dotrzymać do końca tych świąt. Obdzwoniłem dosłownie wszystkich weterynarzy u nas i możemy tylko liczyć na poprawę czekając albo zrobić coś na własną rękę. Najbliższy weterynarz 24h, który byłby w stanie coś pomóc to 180 km w jedną stronę (,)
  • 7
  • Odpowiedz
@Tachimetr: dawaj kotu lekkie jedzenie, 2/3 ryżu gotowanego i 1\3 kurczaka. Nie podawaj żadnych leków dla ludzi, żadewgo paracetamolu, żadnej aspiryny. Możesz zawinąć gumowy worek z gorącą wodą w ręcznik i przystawić kotu do boków. Koniecznie weterynarz
  • Odpowiedz
@Tachimetr: Chory kot nie je i nie pije. Twój dostał kroplówkę, został nawodniony. Może zwyczajnie nie chce mu się pić. Koty w ogóle niewiele piją. Być może jest zwyczajnie obolały, bo chory. Byłeś u weta dwa razy, daj mu teraz w spokoju odpoczywać i zdrowieć. Jeść coś daj, jak kot ma ochotę.
Mój kot jak pierwszy raz zachorował i miał ok. 40 stopni, to byłam pewna, że go ktoś skopał albo
  • Odpowiedz