Wpis z mikrobloga

Jeśli dzisiejsze doniesienia się potwierdzą że wejście policji do nowej zatoki ma związek z iw to najprawdopodobniej przebieg sprawy wyglądał w następujący sposób. W klubie Iwona musiała rozmawiać z kimś wysoko postawionym któremu bardzo mocno zaszła za skórę ( możliwe że wiedziała o czymś i go szantażowała ) w nerwach chciała jak najszybciej opuścić klub. Natomiast Paweł wiedział że coś jej może grozić tym bardziej że widocznie znał całe to towarzystwo dlatego za wszelką cenę nie chciał jej pościć samej. Jak Iwona wracała to w jakimś niedalekim miejscu od domu musiał zostać albo porwana siła, albo wsiąść do samochodu z kimś kogo znała i tu trzeba by było zbadać Patryka i jego kolegów. Być może dostali polecenie zgarnięcia Iwony pod jakimś pretekstem, ale nie wiedzieli co jej może grozić. Dochodzi jeszcze wątek z policją, ale wątpię że radiowóz który jest na służbie w danym rejonie i ma on gpsy mógłby zabrac Iwonę i gdzieś ja zawieźć tym bardziej że najprawdopodobniej nie została ona przewieziona w miejsce które jest blisko jej miejsca zamieszkania. I tu mamy do czynienia ze zbiorowa amnezja wszystkich którzy doskonale wiedzą co się stało ale wszyscy się bali cokolwiek powiedzieć. Myślę nawet że po pewnym czasie matka Iwony też się dowiedziała. Postać Rutkowskiego w tej sprawie była tylko i wyłącznie po to żeby robić szum wokół nie tych osób które za tym stały. Dochodzi jeszcze wątek księdza który niby popełnia samobójstwo co najprawdopodobniej jest gówno prawdą. Te dziewczyny musiały się zwierzyć mu z różnych rzeczy i poprostu został uciszony tym bardziej że chciał z tymi informacjami iść dalej.
#iwonawieczorek
  • 13
@Danny458: Patryk raczej to zwykly cpunek handlarz dragami. To byla jego kuzynka i byl z nia wczesniej w zwiazku. Watpie, ze ma cos wspolnego z jej zaginieciem. Najpewniej narazila sie Marcinowi T i jego karki ja zgarneli. Mogli tez ja zgarnac "na impreze" i nacpac dragami i zgwalcic tak, ze zmarla (ponoc widziano ja we Wladyslawowie tylko akurat monitoring sie nadpisal :)). Ten klub we Wladku to KongoClub nalezacy do Krystka
@dzkeson ciekawe czy przy tej rozmowie 3 min później po tym sms Adria zapytała "kto? O co Cię zaczepia?" No ale tego się nie dowiemy, chyba że to już jest w aktach/zeznaniach Adrii.

Jeśli chodzi o treść tego "o gowno mnie zaczepiają" to można to na naprawdę wiele sposobów interpretować . Próbuję wczuc się w rolę takiej nastolatki gdy ja byłam na imprezie. Wyobrażam sobie, że jestem pijana, wściekła, zmęczona a Ktoś:
@dzkeson no możliwe, dlatego napisałam, że jeśli Już to ewentualnie jest to w aktach w zeznaniach Adrii i pewnie nic ważnego jak opcja 1. Czyli nayebusy jak mówisz, ale pewnie to mogło rodzic jakieś przypuszczenia że skoro ktoś ją w ten sposób zaczepiał to może ją sobie upatrzył i takie tam
@dzkeson: jest też szansa że chodziło o to co stało się w klubie, pamiętajmy że z klubu nie ma zapisów monitoringu więc i tak nikomu nic nie udowodnią co tam miało miejsce i mogą kłamać