Wpis z mikrobloga

@baton967 Łatwo nie było ale jak przetrzeźwiałem to zobaczyłem ile zmarnowałem życia przez trzy lata. Ćpun to żywy trup z definicji. Odkąd jestem czysty bez porównania lepiej się czuje fizycznie i psychicznie. Lepiej nie dotykać niczego co zaburza gospodarkę serotoninową. No myślę że helena lub fenatyl klasyfikuje się krótkim okresem czasu od pierwszego strzału a zgonem na jakiejś melinie lub szalecie.
@Jakis_Leszek Jak zobaczyłem polski psychiatryk w pełnej okazałości to sam kazałem lekarzowi przyśpieszyć. Lekko nie było ale na tle innych to dosyc dobrze znosilem. Z każdym dniem coraz lepiej było. Zresztą to nie heroina nie ma co tak demonizowac tego. Lekarz chciał mi wypisać recepte ale ordynator się nie zgodziła. W sumie to i dobrze jak wyszedłem nie mialem w ogóle potrzeby ani ochoty na xanax czy diazepam i póki co tak
@Jakis_Leszek Aczkolwiek po 3 latach brania pierwszego dnia juz dostalem padaczki odstawiennej. Na dwa dni trafiłem na obserwacje (zaostrzony rygor) co tam się działo. Szlugi to wagonami w nocy znikały, typa złapali na waleniu konia, niektórych dało się tylko opanować po podaniu metadonu. Jak wrociłem na normalną stronę to się czułem jak bym wojnę przeżył.