[viciu03]

Zakładając że mieszkacie sami na wynajmie pokoju/mieszkania. Ile byście potrzebowali wpływu na konto, aby czuć się spokojnie, bezpiecznie, z przeświadczeniem, że nie musicie o nic się martwić, macie na wszystkie potrzebne rzeczy i jeszcze możecie sobie odłożyć albo przeznaczyć na jakąś przyjemność itd?
#pytanie #ankieta #pieniadze #rozkminy #finanse #praca #wyplata

[Sztoja]

@viciu03 przedziały to wartości netto rozumiem? Uwzględniasz odkładanie na samotną emeryturę?

[viciu03]

@Sztoja: no tak, chodzi mi o to co dostajesz na konto, bez podatków i tego co tam pracodawca pobiera
W tym chyba też jest stawka na emeryturę
Chociaż niektórzy sami sobie odkładają na własną rękę

[Sztoja]

@viciu03 czyli netto. Wracając do emerytury - to w takich wyliczeniach warto uwzględnić że przy przejściu na emeryturę czeka cię lekko licząc siedmiokrotny spadek dochodu. Co oznacza że oprócz takiego zwykłego oszczędzania na swoje zachcianki czy większe potrzeby typu samochód/własne mieszkanie musisz też odkładać z myślą o emeryturze. No i ja odpowiadam na twoje pytanie mając właśnie na myśli taką długofalową perspektywę. Natomiast jakbym miał odpowiadać z punktu widzenia np studenta tu

[cotyotymwiesz]

@viciu03: 6-8k

[viciu03]

@Sztoja: no ja rozumiem. Ja nie przewiduję, że dożyje do emerytury xd stąd nie patrzyłem na to w ten sposób

[Sztoja]

@viciu03 ja wierzę że do mojej emerytury zalegalizują eutanazję na życzenie:)

[viciu03]

@Sztoja: mi też ten pomysł do głowy kiedyś przyszedł. Przydałaby się ta opcja ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Dibhala]

@Sztoja:
przy obecnym obrocie spraw w polskim piekle to ty do emerytury zdążysz kupić mieszkanie w innym kraju ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bartek-baku]

@Sztoja: Przecież zawsze możesz samemu dokonać eutanazji na życzenie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[Sztoja]

@bartek-baku nie neguje tej opcji ;) ale eutanazja wydaje się czystsza, pewniejsza i bezbolesna

[bartek-baku]

@Sztoja: dla mnie samobój to taka ostateczność jakbym zostawał warzywkiem, życie jest spoko ;)

[Sztoja]

@bartek-baku to jest błąd w założeniach, samobója popełniasz, gdy już nie jest spoko.