Wpis z mikrobloga

Co polecacie Mirki w cenie 500-1000zł. Obecnie mam jakieś giga gówno z Jysk za 200zł. Daje praktycznie 0 oparcia, gibie się jakby był z gumy, luz jak w hip hopie. Przez to nie nadaje się do użytku dłuższego niż 30min, bo zaraz plecy bolą, a ja fakirem nie jestem.
Czytałem coś o Markusie z IKEA, podobno dobry i solidny. Ma ktoś? Jak ze sztywnością oparcia? Swoje ważę przez co mocno na oparcie napieram.
#fotelbiurowy #fotel
  • 6
  • Odpowiedz
@ChamskoCytuje: Ja mam w biurze właśnie dwa Marcusy. Jednego używam ja 105kg, a drugiego różowa o 60kg lżejsza i oboje jesteśmy z nich zadowoleni. Mamy fotele prawie dwa lata.
  • Odpowiedz
@MG78: ja waga podobna, jakoś 110kg i trochę ponad 190cm, więc sporo modeli w moim przypadku ma słabo wyprofilowane oparcia pod wyższe osoby. A mocowanie oparcia się nie wyrabia? Blokuje się mocno po 2latach, czy jakieś luzy się pojawiaja?
  • Odpowiedz