Wpis z mikrobloga

@muaddib43: George Byron - "Nagrobek psa" ("Epitafium lorda Byrona dla Boatswaina jego Nowofundlanda"). Taki drobiazg napisany na cześć poczciwej psiny. Przytyk autora w kierunku co niektórych ludzkich kreatur przypomniał mi fragment filmu "Death Poets Society": "ludzie rzucaliby mi byronem w twarz":D
Jeśli potrafisz wtedy zimną krew zachować,
gdy inni winią cię, że sami ją stracili
i małoduszność tę bez gniewu im darować
i wierzyć sam, gdy inni w ciebie już zwątpili.
Jeśli potrafisz czekać, choć się nic nie ziści,
gdy kłamią ci - samemu kłamstwem się nie splamić,
gdy nienawidzą cię - nie żywić nienawiści,
jałowych rad nie dawać, nie truć się skargami.
Jeżeli marząc wiesz, gdzie marzeń są granice,
jeśli rozumiesz czym