[Pies_Litwin]

Boże jak mnie drażni normictwo, które nie rozumie jak to jest kiedy bezpowrotnie omija Cię młodość.

Siedzisz sobie z kumplem i w spokoju zajmujecie się swoim hobby, po czym on nagle zaczyna #!$%@?ć o tym jak to hehe było w młodości i czego to się nie robiło.
Prosisz żeby przestał o tym mówić, bo drażni Cię ten temat (jesteście tylko we dwójkę), to on zaczyna drążyć dlaczego, a jak już wydrąży to mówi Ci że dobrze, że Cię to ominęło, bo to w sumie nic ciekawego a jeszcze problemów i dzieciaków można było sobie narobić.

Wychodzisz w #!$%@? nastroju na fajkę żeby ochłonąć, a on z pretensjami że psujesz nastrój i masz przestać przejmować się przeszłością i zacząć żyć teraźniejszością.

Super rada #!$%@?, "psuję nastrój" bo mnie celowo drażnisz kretynie. A potem dajesz mi rady z pozycji kogoś kto nie ma pojęcia o sytuacji.

Nic o tym nie mówię na co dzień, więc nikogo nie dręczę swoją zgorzkniałoscią i zazdrością, fajnie jakby oni mnie też nie męczyli.
I nocka z głowy bo będę o tym myśleć.

#przegryw

[antynormik]

@Pies_Litwin: toksycznie, jak ktoś mówi, że psuje ktoś mu nastrój to znaczy, że nie panuje nad emocjami i nie jest dorosłym człowiekiem.

Ale w każdym razie nie ma co patrzeć ciągle w przeszłość.

Po za tym normiki zazwyczaj żyją aż do śmierci normicząc. Także ciesz się, że nie zostałaś/zostałaś normikiem.

[Czeslaw_i_-92]

@Pies_Litwin: Czyż to nie jest kolejny dowód na to, że ''hehe ruchanie'' jest przereklamowane? Kiedy nawet normik mówi Ci chłopie, że ''To nic ciekawego''. Sam zauważyłeś paradoks jego wypowiedziź ''wspomnienia bleblelbe etc." a potem, #!$%@? "że to nic ciekawego". Normikom to rząd powinien narzucać alimenty za sam fakt ruchania, skoro mają takie poglądy. Ja #!$%@? na jakim ja świecie żyję. Lecz pamiętajcie o tym, że był swego czasu pomysł rządu aby

[kamil150794]

@Czeslaw_i_-92: @Pies_Litwin: Nie, bo to jest gadanie w stylu jedzenie to nic takiego. Syty głodnego nie zrozumie.

[Czeslaw_i_-92]

@kamil150794: Myślę, że obaj mamy po troszę rację. Ale nadal myślę, że seks jest w dzisiejszych czasach przereklamowany. Bez jedzenia i picia nie przetrwasz. Brak bliskości emeocjonalnej i seksu może ci na dłuższą metę obciążać psychikę. Ale sam sobie zdajesz sprawę, że szczególnie w dzisiejszych czasach baby to same problemy.