[bArrek]

Złożyłem cv do firmy z innego miasta i zadzwoniła pani rekruterka, wyznaczyła termin spotkania i zapytała czy może ze swojego miasta będę jechał bo też stąd jest i by się zabrała. Myślicie że chce mnie jebnąć na darmową podwózke po prostu? Brać kasę za paliwo? xD #!$%@? sytuacja xD

[Soothsayer]

@bArrek: jak się dostaniesz to nie bierz, jak się nie dostaniesz to bierz za paliwo

[Wezwoguleicstont]

@bArrek: jak ładna, to ją bier. Może ją pukniesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bArrek]

@Soothsayer: no ale to nie będzie od razu właśnie wiadomo xD ja ją zawiozę i pójdziemy pogadać a decyzja na pewno później, to dopiero pierwsza rozmowa, nie wiem jak tam wygląda cały proces rekrutacji xD

[Soothsayer]

@bArrek: będziesz musiał improwizować, może jak ją przelecisz przed rozmową to zwiększysz szansę na otrzymanie tej roboty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[nvrmnd]

@bArrek: Nie zadawaj pytań, bzikaj ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bArrek]

@Soothsayer: znając życie tak bym ją przeleciał że szanse na pracę dramatycznie by spadły xDD

[A.....n]

@bArrek: Pompuj ile wlezie mordziaty

[bArrek]

@nvrmnd: @AlexanderShulgin: ale to tak wypada? Na pierwszym spotkaniu?

[MMARS]

znając życie tak bym ją przeleciał że szanse na pracę dramatycznie by spadły xDD

@bArrek: postaraj sie, zeby nie zapomniała tego dnia i prac masz pewną. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[vieniasn]

@bArrek: musisz ją zapłodnić chyba i wtedy ona będzie chciała dobrze dla ojca swoich dzieci

[A.....n]

@bArrek: Najedz sie kamagry i niech moc będzie z Tobą

[biskup2k]

@bArrek: może to jej sposób na darmowe przejazdy że co chwilę umawia spotkania z osobami które mogą ją gdzieś powieźć.

[bArrek]

@biskup2k: właśnie o tym jest ten post

[dizzydom]

@bArrek: Może to wożenie dupy do pracy to warunek konieczny przyjęcia? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[CarlChryniszzswics]

@bArrek jak nie dostaniesz roboty, to przynajmniej poruchasz

[gurken]

@bArrek: wal po same pomidory

[Quirang]

@bArrek: nie bierz kasy, będzie chciała Cię zatrudnić żeby mieć darmowe podwózki. Jak podpiszesz umowę, to się zgadasz, żeby się dorzucała do paliwa :)

[bArrek]

@Quirang: sprytnie. Gorzej jak nie zatrudni i nie chodzi o te parę złotych (choć piechotą nie chodzi) tylko się będę czuł jak frajer xDD

[Quirang]

@bArrek: takie ryzyko niestety jest zawsze przy rozmowach kwalifikacyjnych.

Na spokojnie musisz wpisać sobie w koszta, że ileś z nich będzie zupełnie bezsensu, że poświęcisz na to trochę czasu, pieniędzy i energii, ale ważne że sumarycznie się opłaca.

[cykl_mazowszanski]

@bArrek: bierz, zaczaruj trochę w samochodzie i masz gwarant pracy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)