Wpis z mikrobloga

Hej, czy jakiś Mirek wyemigrował może do Norwegii i miałby chwilkę by odpowiedzieć na kilka pytań, może odrobinę doradzić? Myślę też, że wygodniej będzie przez moment porozmawiać niż wymienić wiadomości pół wieczoru, także moglibyśmy użyć Skype, Discord lub co wam pasuje, dostosuje się ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#norwegia #emigracja #pracazagranica
  • 57
@kaminami: no ta, i kupa chetnych norwegow na taka prace ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mam wrazenie ze norweski rynek pracy jest duzo, duzo ciezszy niz sie ludziom wydaje

Do takiej pracy trzeba miec naprawde dobry norweski albo farta, mam kolezanke co mowi gorzej niz ja i dostala prace w budzie z pamiatkami w Oslo, ale trafla na nabor kiedy byl goracy sezon turystyczny no i to kolezanka
@DryfWiatrowZachodnich: Norweski rynek pracy jest ciezki jesli chcesz pracowac w swoim zawodzie gdzie musisz konkurowac z Norwegami, a nie robic prace ktorej ani Norwegowie ani inni imigranci nie chca robic ( ͡° ͜ʖ ͡°) O pracy w budzie z pamiatkami sie nie wypowiem, bo sam nie chcialbym nigdy w sklepie pracowac
Norweski rynek pracy jest ciezki jesli chcesz pracowac w swoim zawodzie gdzie musisz konkurowac z Norwegami, a nie robic prace ktorej ani Norwegowie ani inni imigranci nie chca robic ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@kaminami: coz, nie chcialem tego tak dosadnie pisac ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja mam jeszcze przykre wrazenie ze norwegowie bardzo chetnie podchodza do imigrantow, ale niech siedza w fizycznej pracy
@DryfWiatrowZachodnich: Widzę, że masz sporą wiedzę w temacie. Odnośnie powodów nie chciałbym się jakoś super rozpisywać, ale może miałbyś z 10-15 minut wolne któregoś dnia żeby chwilę pogadać, wymienić się doświadczeniami?
Byłbym wdzięczny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@DosKapp4: chwilowo nie bardzo mam czas gadac, ale nie krepuj sie, pisz na PW ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No i mhm, zrobisz jak chcesz, ale lepiej jakbys tu klepal. Moj epizod norweski poszedl tak zle ze wiecej pecha chyba miec nie moglem, wiec to co subiektywnego przemycam w swoich opiniach to troche zaklamany obraz w dol, jak tu piszemy miedzy soba to zawsze moze ktos sie wtracic
@DryfWiatrowZachodnich: Odnośnie pracy, wiem że rynek jest wymagający ale mam nadzieje na znalezienie jakiejś pracy pod dachem, albo może coś jako kierowca z kat. B. W tym momencie pracuje w Polsce z norweskim dla korpo i jest to bardzo wygodna praca, ale w Polsce wiadomo jak jest. Stwierdziliśmy, że lepiej inwestować czas i kasę w inny kraj, byliśmy oboje w Norwegii wcześniej. Ostatnio na około 2 tygodnie, znamy klimat c;

Jakie
Ja jestem osobiscie bardzo zadowolony z tego, ze mieszkam w Norwegii. Tylko moja historia jest inna niz typowego emigranta. Jesli chodzi o rynek pracy, to jesli masz fagbrev z budowlanki, wyksztalcenie jako pielegniarka albo jakies porzadne wyzsze wyksztalcenie to mimo wszystko jest duzo mozliwosci. Ale ja z wyzszym wyksztalceniem technicznym tez musialem wyslac okolo 30 podan o prace zanim dostalem oferte pracy. Ale niestety dla osoby ktora nie ma specjalistycznego wyksztalcenia nie
@DosKapp4: No widzisz, tu jest mniej korporacji gdzie pracuje sie tylko z jezykiem. Nie jest tak latwo jak w Polsce gdzie po wielu filologiach mozesz dostac porzadna prace po studiach. Tutaj wiekszosc osob uznaje studia jezyjowe za strate czasu. Na twoim miejscu wolalbym zostac w Polsce skoro masz porzadna prace.
@kaminami: Tak, zdaje sobie z tego sprawę. Mimo wszystko, Polska jest krajem tak niestabilnym i tak źle rządzonym, że naszym zdaniem, lepiej założyć rodzinę i inwestować pieniądze w innym kraju.

W pracy nie muszę koniecznie siedzieć za biurkiem, ale nie chciałbym z pracy w korpo przejść na produkcję ( ͡° ͜ʖ ͡°) chodziłoby o coś pomiędzy jak praca w sklepie itd. wiem że jest bardzo trudno o
może coś jako kierowca z kat. B


@DosKapp4: rozwazales zrobic C i CE?

W tym momencie pracuje w Polsce z norweskim dla korpo i jest to bardzo wygodna praca, ale w Polsce wiadomo jak jest.


@DosKapp4: ooo z ciekawosci, co robisz? Jakie korpo?

Stwierdziliśmy, że lepiej inwestować czas i kasę w inny kraj, byliśmy oboje w Norwegii wcześniej. Ostatnio na około 2 tygodnie, znamy klimat c;


@DosKapp4: mhm ok,
@DryfWiatrowZachodnich: Nie chciałbym rzucać nazw, ale to duże, skandynawskie korpo.
Nie chodzi nam wyłącznie o kasę, ale o stabilność, funkcjonujące usługi publiczne jak służba zdrowia, czyste powietrze. C + E raczej nie jest dla mnie
( ͡° ͜ʖ ͡°)
W korpo mógłbym jeszcze podpytać, ale obawiam się że nie będzie na ten moment takiej opcji
Nie chodzi nam wyłącznie o kasę, ale o stabilność, funkcjonujące usługi publiczne jak służba zdrowia, czyste powietrze.


@DosKapp4: mhm, lapie. Czyste powietrze, to na pewno ( ͡° ͜ʖ ͡°)

C + E raczej nie jest dla mnie


@DosKapp4: a samo C? Pytam bo z B chyba pozostaje jakies wozenie gazet czy inne dostawy pizzy albo ogolnie zarcia w uberze. No ewentualnie poczta ( ͡° ͜
@DosKapp4: Wg mnie jesli ma sie porzadna prace w Polsce to mozna sobie ulozyc zycie tak jak w Norwegii minus oczywiscie jakosc powietrza. Moi znajomi nie narzekaja. Ja sam bym wrocil jakby nie wiele rzeczy ktore tutaj mnie trzymaja i licza sie dla mnie bardziej niz Polska. Ewentualnie wolalbym poswiecic kilka lat na przygotowanie sie i zdobycie wyksztalcenia typu medycznego albo technicznego jako elektryk, hydraulik itp.
@DosKapp4: mhm, powiem szczerze - jakbys byl sebastianem z magazynu w Polsce, to bym zachecal bys jechal. Ty masz taki problem ze masz z tego co piszesz dobra prace w Polsce, jesli zona ma tak samo to nie do konca jestem powien czy wyjazd jest bezwzglednie oplacalny.

Nie napisales jak mieszkacie w Polsce, zakladam wynajem - to ok, i tu i tu placic musicie. Znasz norweski, poszukaj awaryjnie ile placa w
A wspomniales o pracy w sklepie- praca w spozywczym sklepie to tez niezly #!$%@?. I w sklepach tutaj zle placa. Nie wiem jak teraz ale koleha student 3 lata temu mial 150 koron na godzine. To juz chyba bym wolal pracowac na produkcji. Mieszkam w kollektiv z innymi studentami ktorzy miedzy innymi pracuja w sklepach spozywczych i widze jacy przychodza #!$%@? po ciezkiej pracy. A w sklepach zatrudniaja glownie studentow. Przeczytaj sobie
@DosKapp4: nie zdazylem dopisac - i tez pytanie czy sie odnajdziesz w tam malo ludnym kraju. Jedynie jak pisalem Oslo moze udawac duze, ale jak sie zle czujesz w miastach ponizej miliona to mam zle informacje.

No i ci ludzie, jak rozmawialem z innymi imigrantami ciagle to samo - pary sie trzymaja ze soba albo z innymi imigrantami, solowki tez sie dokleili do nienorwegow i zbieraja kase nie wiedzac na co,