Wpis z mikrobloga

@nutpr0: trochę się nie dziwię, że tak się gubią - czytałem, że już pierwszy Joker w pierwotnych założeniach był po prostu dobrym scenariuszem o chorym psychicznie gnębionym przez społeczeństwo któremu wreszcie odbija, ale gdy Hollywood dorwał się do scenariusza to poczuli hajs, trochę go pozmieniali i z głównego bohatera zrobili popularnego od paru lat Jokera ( ͡° ͜ʖ ͡°) teraz pewnie twórcy nie bardzo mają pomysł jak
@StdPtr: pierwotnie to miał być jeden film w ogóle, ale poczulihajs. Gdyby nie to, że główny bohater to Joker i przy okazji przewija się Batman to oglądalibyśmy ten film w kinach awangardowych, a nie na wielkim ekranie.
Co nie zmienia faktu, że film jest naprawdę rewelacyjny - z czy bez Jokera i całej otoczki DC.