Wpis z mikrobloga

@suqmadiq2ama: Ten film reklamowy jest tak #!$%@? nakręcony, że musiałam to rozchodzić, bo miałam fleszbeki z reklam z telewizji regionalnej WOT Warszawa z 98 roku.
Jedna z najwększych stoczni oszczędza parę groszy na agencji reklamowej i zamiast tego daje do nakręcenia i zmontowania filmik jakiemuś Heniowi, co robi to niczym prezentację w power poincie. Dramat.
Aż strach pomyśleć na czym oszczędzali przy produkcji tego Maxusa, skoro każda złotówka się liczy. Ja
I to jest bardzo smutne, że w fajnej stoczni coś się stało i się #!$%@?ło.
Maxus 34 w wersji z mieczem uchylnym wyprzedziłem jachtem 26 stóp, co nie powinno się zdarzyć. Szczególnie że maxusy mają bardzo fajne "korzenie" regatowe.
Wróćmy do małych jachtów...