Wpis z mikrobloga

No okej, już jestem przyzwyczajony że ggg traktuje aktualne PoE jako platformę testową pod poe2, a ludzi za testerów ich wspaniałych pomysłów.
Spoko, o ile będzie to miało znaczenie i poe2 będzie dużo lepsze(COPIUM) to można na to przymknąć oko, bo core rozgrywki nadal jako taki poziom trzyma.

Tylko dlaczego te imbecyle, którzy tam pracują nie potrafią sprawdzić i ogarnąć chyba najprostszej i bardzo ważnej rzeczy jak próbują "roguelikować" swój produkt, czyli wykorzystywanie otoczenia.

Jak można zrobić całą mechanikę ligową która opiera się na unikach, a następnie dodać mobki które #!$%@?ą cię przez ściany?! Chcesz się schować przed atakiem, stajesz za ścianą czy inną półką z książkami, myślisz przez chwilę że jesteś bezpieczny a tu #!$%@?, resolve w dupę bo sobie projectile latają jakby ścian nie było (°°

Nie wiem kto się tam bardziej opierala, devsi czy testerzy(w co wątpię, ze tam w ogóle jacyś są)..

#pathofexile
  • 6
  • Odpowiedz
@Elec: nikt nie oczekuje, że zareagujesz jak już atak jest 'w locie'. masz wiedzieć, że będzie leciał zanim leci i prewencyjnie reagować. W soulsach też tak nieco jest, musisz znać bosa ruchy na pamięć i zwyczaje i reagować często zanim zacznie się atak bo nie zdążysz jak już animacja się zacznie.

w innym wypadku to albo bug (niewidzialny fireball w kopalni), promień go też zabił który nie był na nim, wiec
  • Odpowiedz