Wpis z mikrobloga

Jest nowa odsłona mojego ulubionego raportu cenowego dla budowy domów na podstawie ankiet z branży. Część Mirków uważa że ceny tam są zawyżone ale mnie interesują trendy.

- „Dramatycznie niski” popyt na budowy domów, a mimo to…
- Podwyżki mniejsze ale nadal znaczące, około 2% wzrost miesiąc do miesiąca materiałów i usług
- 27% wzrost cen materiałów r/r
- 22% prognozowany wzrost cen całkowitych budowy domu w 2022r

https://www.wielkiebudowanie.pl/go.live.php/PL-H320/cena-budowy-domu.html

Ze spadków cen budowy w tym roku taki #!$%@? jak słonia nos. Póki co cena chałupy pod słonecznym Otwockiem już przegoniła te nad morzem… Śródziemnym. To nie jest śmieszne nic a nic. Daje sobie czas do jesieni na korektę.

#nieruchomosci
  • 12
@Gustav88: No według mnie kryzys jest (popytowy - nie ma klienta) ale sytuacja wynika z odkotwiczonych oczekiwań inflacyjnych. Nie myślimy już „o ile drożej” a „o ile drożej w stosunku do inflacji”, jakby się już wszyscy pogodzili że to wysokie -naście procent to norma. Ceny rosną bo ceny rosną.

Możliwe że firmy będą padać ale z cen nie zejdą. Witamy w środowisku globalnych ujemnych stóp procentowych ( ͡° ʖ̯
@mookie: No ale pytanie jak zdechnie. Jestem w stanie sobie wyobrazić (i tego się obawiam), że wyleci połowa firm ale reszta NIE obniży cen przyzwyczajona do tłustych marż w ostatnich latach.

Rząd robi wszystko żeby uniknąć kryzysu deflacyjnego (a o taki mi jako kupującemu chodzi). To niestety może się udać - wjazd KPO uratuje budowlankę, utrzymanie negatywnych stóp i korzyści podatkowych z obrotu mieszkań podtrzyma manię na nieruchach inwestycyjnych, niskie bezrobocie
@monyprintergobrrrr odnośnie kryzysu to owszem, rządy robią wszystko by nie był deflacyjny i zapewne to im się uda.
Jeśli zaś chodzi o budowlanke to czeka ją albo zapaść albo rewolucja. Słowo klucz "real estate decarbonization".
Lanie betonu stało się niemodne bo jest zbyt energochłonne. Czeka nas budowanie z "zielonych" prefabrykatów.
@mookie: Polaka nie interesuje to co jest modne a to co jest tanie. Z resztą Europejczyka w kryzysie tak samo.

To temat na kolejny szczyt wzrostu kiedy nie będzie wiadomo co robić z pieniędzmi a nie najbliższe 2-3 lata. Innowacji nie wprowadza się w kryzysie.
Polaka nie interesuje to co jest modne a to co jest tanie. Z resztą Europejczyka w kryzysie tak samo.


@monyprintergobrrrr: źle mnie zrozumiałeś albo może też źle się wyraziłem.
Władze robią wszystko, by iść tym trendem a Polak to nie ma nic do gadania, bo na budowę już nikogo nie stać - świadczy o tym uśmiercenie kredytów wysokimi stopami, rekomendacja KNF czy sztuczne grzanie cen energii przez rząd, czy obkładanie branży
@mookie: Myślę, że jak ludzie nie będą mieli gdzie mieszkać to prędzej wylezą na ulicę i wywiozą rządy na taczkach (ofc nie w Polsce), zwłaszcza w nerwowym czasie kryzysu, niż potulnie będą pozwalać na realizację szczytnych planów.

Ale od ogółu do szczegółu i naszego podwórka. Zamiast betonowych/bloczkowych domków będziemy mieli sklejkowo-kartonowo-gipsowe dumnie nazywane „drewnianymi”. Szkieletowe czy modułowe - nie ma większego znaczenia. Czy to będzie tańsze? Raczej nie ma szans. Czy
@monyprintergobrrrr: no wiadomo że to będzie trwało latami, natomiast nie po to rząd grzał nieruchomości przez ostatnie lata, by teraz z tego nie skorzystać by uniknąć właśnie tego że ktoś ich na taczce wywiezie.
Właśnie zaczęło się wytrząsanie tychże mieszkań jako aktywów z inwestorów w kierunku ludzi potrzebujących mieć dach nad głową. Stąd te wszystkie raporty o pustostanach czy programy PRS a także dokręcanie śruby inwestorom.
Mieszkań w Polsce mamy pod
@monyprintergobrrrr:
@mookie

hmmmm... no ciekawe statsy - pytanie na ile rzetelne, bo w tym kraju (nie wime czy zauwazyles) nikogo nic nie interesuje, a juz najmnije kogkolwiek interesuja liczby, slabosc raportow takich gigantow jak NBP chyba dostatecznie to udowodnia.

I to nawet nie chodzi, ze ktos tym celowo maniupuluje - po prostu nikt specjalnie sie nie przejmuej tym co wyjdzie i jak to interpretowac a statystki w zaleznosci jak sa konstruowane,
@del855: Metodologia badań jest znana i opisana częściowo na każdym wykresie - ankiety wsród osób z branży. Nie jest to idealny wskaźnik ale jakiś jest.

Długie komentarze są spoko, dzięki :) Nie zgodzę się tylko z ostatnim akapitem - kiedyś robiłeś remont ze szwagrem bo pracował w fabryce smrodu za grosze, dziś on siedzi w IT i może gwóźdź umie wbić ale na pewno nie weźmie wolnego na pomoc w remoncie.
Nie zgodzę się tylko z ostatnim akapitem - kiedyś robiłeś remont ze szwagrem bo pracował w fabryce smrodu za grosze, dziś on siedzi w IT i może gwóźdź umie wbić ale na pewno nie weźmie wolnego na pomoc w remoncie. Bogacimy się więc zlecamy usługi, ot co.


piszesz o tym samym ale z drugiej strony. Wiekszosci ludzi przez mysl nie przjedzie, zeby chociaz przemlowac pokoj samemu. Po prostu nie i szukaja "fachowca".