Wpis z mikrobloga

@LostHoldenCaulfield w anime istnieje wyidealizowana wersja kobiet bez kobiecych wad (brak pogardy dla przegrywów, empatia w stosunku do mężczyzn, brak puszczalstwa i gadziego mózgu, bardzo rzadkie babo-chłopy a jeśli już to i tak na swój sposób kobiece) i wyidealizowana wersja mężczyzn bez męskich wad (całkowita kontrola nad popędem seksualnym i wręcz jego brak u zwykłych npc, jeśli istnieje jakiś popęd to jest on pozytywny na potrzeby fabuły, a jeśli u złego
  • Odpowiedz
@tomek001Hej mnie najbardziej #!$%@? fakt, że istnieją dziewczyny które oglądają anime i one jakoś nie mają nigdy feministycznego bólu tyłka o to, że w animcach są haremy. Nawet z typowo haremowymi gatunkami nie mają problemów, pomimo, że mogą być faministkami. A jak są jakieś shouneny czy coś tam i tam bohaterzy mają haremy to też wszystko spoko i to jest normalne xD

Tak można podsumować feminizm i monogamie kobiet :D wszystkie
  • Odpowiedz
@Krynicka mają tylko chodzi o to, że w anime on praktycznie nie istnieje u mężczyzn npc. Faceci tam zachowują się zupełnie jak kobiety. Npc nie zerkają ukradkiem na tyłek, cycki itd. Nie mają zboczonych myśli tylko zawsze myślą jak ludzie sukcesu o tym co będą robić po szkole, co jest zadane na lekcjach. Chodzi o tą różnicę między światem realnym, a anime. W rzeczywistości (nie wiem czy ejsteś facetem) popęd seksualny
  • Odpowiedz
@Krynicka aaa przypomnialo mi sie tez. W anime praktycznie plcie nie rywalizuja o siebie, a jesli juz to rzadko i w miarę ,,czysto". Nie ma brudnych zagrywek. A w rzeczywistosci to dziewczyny obrabiaja sobei tylek za plecami, niszcza opinie o kolezankach, a mezczyzni to samo. W anime tez rzadziej znecaja sie faceci nad jakims przegrywem, a jesli to robia to jakims dziwnym trafem pojawia sie jakas rozowa o zlotym sercu ktora
  • Odpowiedz
@Ksut_Melodi: Ja nie gapię się na części ciała kobiet i daleko mi do NPC. Seks nie jest najważniejszą rzeczą w życiu. Dużo bardziej mi brakuje tego, żeby kobieta mnie szczerze pokochała. Problemem jest, że w tym kraju jest praktycznie nierealne znalezienie emocjonalnie dojrzałej kobiety. Nie ważne jak bardzo bedziesz się starał pracować nad sobą to infantylizm kobiet i tak przezwycięży... Zostaje tylko anime i wyobraźnia.
  • Odpowiedz
@LostHoldenCaulfield a ja zerkam tylko. Nie na każdej ale czasem samo się spojrzy. Takie autonamierzanie. Dziewczyny zresztą specjalnie podkreślają swoje wdzięki aby faceci się patrzyli. Problem w tym, że w moim przypadku jest to zbrodnia i mizoginia, ponieważ nie jestem chadem.

A co do kobiet i ich dojrzałości - zgodzę się. Gdybym spotkał taką kobietę 1-1 jakim jestem ja (w sensie osobowości, wartości itd.) to byłaby idealną kandydatką na żonę. I
  • Odpowiedz
@Ksut_Melodi: nie jestem mężczyzna. Wydaje mi się to nieprawdopodobne , co mówisz o męskim popędzie. Wydaje mi się, że mężczyźni myślą głównie o pracy, kolegach, autach i meczach.
  • Odpowiedz
@Krynicka bo wstydzą się powiedzieć Ci, że właściwie to w tym momencie wzięliby Cię na stole o tak po prostu. Nie no. Faceci myślą też o innych sprawach ale chodzi o to, że w anime mają mniejszy popęd niż jest faktycznie. W rzeczywistości dużo myślimy o seksie, a przynajmniej ja. Nie tak żeby to przeszkadzało funkcjonować ale np jak zobaczysz jakąś ładną dziewczynę w dowolnym miejscu to od razu myślisz ,,mmm
  • Odpowiedz
@Karakatamakatula: Jeśli sądzisz, że bezmyślnym śmiechem skłonisz mnie to związania się z feministką, a tylko takie kobiety mamy tu do wyboru, to jesteś w błędzie. Znajdź sobie innego frajera na którego taka Low-IQ manipulacja działa. Wolę umierać w torturach niż być z feministką.
@Ksut_Melodi: Mi oczywiście zdarza się zerknąć aczkolwiek staram się pilnować. Trzeba też zaznaczyć, że kobiety lubią pokazywać ciało. Nie ważne czy jesteś zimno, moje uczennice
  • Odpowiedz