Wpis z mikrobloga

O ile konserwom zarzucam zwykle szurstwo i ignorancję na wiele spraw tak mój zarzut co do współczesnej lewicy jest taki, że ona praktycznie nie istnieje. To, z czym się zwykle spotykamy do zwykły liberalizm tyle, że z lewicowym odchyleniem. Dożyliśmy czasów gdzie prawica ma dziś już większy potencjał rewolucyjny niż to, co oferuje nam lewa strona. Jest on co prawda ukierunkowany wciąż ukierunkowany na tematy zastępcze (geje w serialach, spiskujący żydzi, sieć 5g), ale jednak jest. U lewicy tego praktycznie nie widze.

#4konserwy #antykapitalizm #neuropa #polityka #bekazlewactwa
Pobierz Al-3_x - O ile konserwom zarzucam zwykle szurstwo i ignorancję na wiele spraw tak mój...
źródło: comment_16706122582sPY2aTOHAz8Fy0O9qwPW7.jpg
  • 15
O ile konserwom zarzucam zwykle szurstwo i ignorancję


@Al-3_x: jakim konserwom? Chyba masz na myśli jaszczura i ludwiczka a ci, nie mają z konserwatyzmem nic wspólnego.

No chyba, że mówienie głośno, że państwo Żymskie wyniszcza metodycznie inny naród, nazywanie nadreprezentacji grup społecznych w TV oderwaniem od rzeczywistości, albo, głoszenie, że szczepionki minister zdrowia nazywa preparatami jest dla ciebie objawem szurstwa, to proponuję spojrzeć najpierw w lustro
@qluch:

No chyba, że mówienie głośno, że państwo Żymskie wyniszcza metodycznie inny naród,


A tego w żadnym razie nie neguje. Sam się utożsamiam jak antysyjonista. Bardziej miałem jednak na myśli Brauna i całą konfę. Tutaj jednak bardziej się odnoszę do sceny amerykańskiej, Trumpa i Alt Rightu niż sceny polskiej.
@Leniek: Jesteś jednym z tych co słyszą rewolucja to od razu mają przed oczami zbrojną walkę xD? Rewolucja dla mnie zawsze była po prostu gwałtowną zmianą systemu. Tylko tyle i aż tyle.
@Al-3_x:

1. zbrojny przewrót w społeczeństwie mający na celu obalenie obecnego ustroju społecznego i zastąpienie go nowym;

2. proces dużych, gwałtownych zmian w danej dziedzinie


Oba znaczenia są poprawne, przy czym do polityki odnosi sie głównie pierwszy.
A nawet pokojowej rewolucji nam nie trzeba, nagłe zmiany zawsze niosą ze sobą wiele ofiar w różnych aspektach życia.
Zobacz jakie efekty miała dla wielu bolesna zupełnie pokojowa rewolucja Balcerowicza
@Al-3_x: Na szczęście czasy, gdzie chłopi mogli wyjść z widłami i pochodniami, i robić rewolucję już się zakończyły, a zaczyna wracać feudalizm, gdzie ludzie na samym dole drabiny społecznej chodzą zaczipowani jak w Amazonie i kontrolowani co do sekundy xD
@Leniek: Nie chodzi o nagłość. W istocie rewolucja jest zwykle powolnym procesem. Po prostu jej końcowy akt jest zawsze gwałtowny. W rewolucji chodzi bowiem o zmiane systemową, a nie jedynie przeprowadzenie kilku reform które końcowo jedynie umacniają system.
@Leniek: Ujmę to też inaczej. To prawda, że system się zmienia i ewoluuje, ale to go tylko umacnia. Jako postmodernista nie wierze bowiem w żaden realny postęp względem kapitalizmu. Ulepsza jedynie narzędzia opresji jak zwrócił na to już uwagę kolega @kezioezio. Próba powolnego przeciwdziałania daje burżuazji jedynie czas na lepsze dostosowanie się i dalsze pasożytowanie na społeczeństwie. Zmiany systemowe zawsze miały w historii charakter gwałtowny. Nigdy natomiast łagodny jakby chciały
@Al-3_x: A no i tu sie nie zgodzimy, o ile o sposobie zmian mogę z Tobą dyskutować tak zupełnie nam nie po drodze z wizją optymalnego systemu społeczno-politycznego.
A nie mam chęci na dyskusje antykapitalizm vs europejski socdem (który jakby nie patrzeć opiera się na kapitalizmie).

Miłego wieczoru :)