Wpis z mikrobloga

Zawsze mam bekę z ludzi którzy nie zrywają tej foli ochronnej z telefonu, nawigacji czy innego urządzenia z wyświetlaczem. Dla mnie to #cebulactwo over 9000 i takim ludziom należy się z marszu order Virtuti Cebulari. Kupują te telefony za kilka lub kilkanaście stówek z ekranami full hiper HD z miliardem kolorów, żeby później nie zdjąć z tego foli i patrzeć na ten telefon spod miliona powietrznych bąbelków. A zerwij im taką folię to jaką Ci awanturę zrobią, że się teraz zarysuje (°°

#wyznaniezdupy #mowiejakjest #virtuticebulari
virus-t - Zawsze mam bekę z ludzi którzy nie zrywają tej foli ochronnej z telefonu, n...

źródło: comment_WedzhKlt4tvPR8jniVHmgQeIcubMxpr2.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

+400zł więcej bo był w folii ochronnej i zadbany


@Spartacus999: Znam takich co folie fabryczne mają 3 lata....

Chociaż kupiłem mamince ostatnio tableta pentagram i ta folia fabryczna jest całkiem przyzwoita, zero bąbli. Jakiś czas wytrzyma.
  • Odpowiedz
@Spartacus999: większość porządnych telefonów ma teraz gorilla glass i jak się nie nosi telefonu w kieszeni razem z kluczami i innymi ostrymi narzędziami to uwierz mi nie zarysujesz. Nigdy nie sprzedałem starego telefonu, bo jak patrzałem w jakich cenach chodzą po 2 latach na alledrogo to nie chciało mi się nawet oferty wystawiać.
  • Odpowiedz
@virus-t: Dopóki mi się siostra nie bawiła folią, to było w porządku i przez kilka miesięcy w zasadzie nie było znać, że mam folię, a nie dość, że nie miałem bąbelków, to jeszcze nie miałem zadrapanego. Cebulackie to jest takie twoje zachowanie, "c--j, że się pozdziera, kupie se nowy".
  • Odpowiedz
@virus-t: mam nadzieję, że nie byłem inspiracją tego wpisu, odebrałem nowy telefon i bawiąc się nim w autobusie właśnie jakieś 3 godziny temu miałem jeszcze folię z napisem "nexus" na samym środku i tak mi jakoś było wstyd :P czemu ją miałem? nie wiem, może dlatego, że mam ostatnio pecha do telefonów i czekam na folię z hartowanego szkła, którą zamówiłem dawno temu i jeszcze jej nie mam :<
  • Odpowiedz
@virus-t: jeżeli masz na myśli folię ochronną to co w tym złego? Jak się nie umie zakładać to może i się ogląda ekran z tysiącem babelków. Żeby pokazać moejmu koledze, że na prawdę mam folię ochronną musiałem ją lekko unieść na górze bo na ekranie nie ma żadnego śladu jej obecności. Poza tym tu chodzi o to m.in że jak będziesz sprzedawał to z porysowanym ekranem prędko nikt nie kupi
  • Odpowiedz
@peacemaker23: no właśnie zastanawiam się od czego się Gorilla Glass rysuje. Kiedyś udało mi się potłuc szybkę w telefonie i przy wymianie na nową poprosiłem żeby mi dali tą pękniętą. Próbowałem później cały dzień porysować ją czym tylko miałem pod ręką i nic to nie dało, a na tej nowej, o którą dbam zrobiły się leciutkie rysy od właśnie c--j wie czego. Jakaś magia.
  • Odpowiedz
@xqwzyts: myślę że @virus-t miał na myśli tzn folię transportową, która dodatkowo ma taki "dzyndzelek" właśnie po to by ją oderwać po wyjęciu z pudełka, często na takiej folii są również dodatkowo jakieś tam informacje i rzeczywiście zdarzało mi się zobaczyć osoby które potrafią używać telefony z taką folią miesiącami. Dodam że czasami producenci pod taką folią i tak nakładają właściwe folie ochronne na ekran (te są już niewidoczne)
  • Odpowiedz