Wpis z mikrobloga

Dałem switcha na gwarancję. Ogólnie byłem na wakacjach przez tydzień, po powrocie jak próbowałem naładować to początkowo wgl się nie włączał, a jak wreszcie ruszył i naładował się do bateria schodziła dosłownie 1% na sekundę do zera.
I tutaj odpowiedź:

Przeprowadzona diagnoza profesjonalnego serwisu, wykazała uszkodzenie, powstałe wskutek
działania czynników zewnętrznych.
     Stwierdzone uszkodzenie nie wynika z wad projektowych, wad materiałowych, czy wad
wykonawstwa i nie wynika z wady ukrytej sprzętu. Sprzedawca nie miał zatem wpływu na zaistniałą
sytuację, więc nie może ponosić odpowiedzialności za stwierdzone uszkodzenie, które dyskwalifkuje
urządzenie do naprawy bezpłatnej, wymiany na nowy produkt lub zwrotu środków.

Miał ktoś podobne problemy? Nie wiem jakie to czynniki zewnętrzne skoro switch dosłownie leżał na półce nie ruszany.
Zamówiłem wkrętaki i baterię z allegro, będę sam kombinował naprawić, wish me luck

#nintendoswitch
  • 7
@Inphinitas: Mi kiedyś switch prawie nie ładował, ale poczytałem i się okazało że najlepiej switch ładować orginalną ładowarką ( ͡° ͜ʖ ͡°) bo są porobione jakieś zabezpieczenia.
@Inphinitas: zobacz czy ta ekspertyza pochodzi z oficjalnego CZESKIEGO serwisu a nie polskiego pośrednika. Mnie tez kiedyś chcieli #!$%@?ć na szaro i tylko dystrybutor dawał ekspertyzę. Po kilku mailach gdzie uświadomiłem ich że oni nie maja prawa nawet rozkręcić konsoli a przesłać ja do Czech to dostałem nowa sztukę. Ogólnie serwis w Czechach to tez dramat bo robią tam serwis wszelkiego elektronicznego badziewia.