Wpis z mikrobloga

Trochę beka, że tak cykacie się tego szkolenia. Ogólnie to byłem na szkoleniu wojskowym w kilku placówkach i jest to bardzo miłe przeżycie. Wygląda to tak, że idziecie na plac treningowy, tam macie do wyboru pełno broni. Chcesz postrzelać ze snajperki? Masz snajperkę. Chcesz rzucić granatem? Masz granat. Nikt nie rozlicza z amunicji, możesz zużyć, ile chcesz. Dodatkowo są tarcze strzelnicze, najpierw macie takie niemobilne, a jak się wczujecie, to możecie włączyć, żeby się ruszały i potestować celność. Zajebista frajda jest na takim szkoleniu, ale to tak wyglądało w call of duty, ale pewnie w prawdziwym życiu jest podobnie, prawda?

#obowiazkowecwiczeniawojskowe #wojna #wojsko #polska
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SlepyBazant: Jak sie jest bezrobotnym na socjalach to fajna sprawa. Jak sie jednak normalnie zarabia, ma kredyt do splacenia na ktory trzeba zarobic to miesiac za minimalna srednio sie usmiecha.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SlepyBazant: O. Następny. Następny co nie rozumie, że nie o strach przed ćwiczeniami, a o stalinowskie odebranie wolności i decydowania o sobie chodzi.
  • Odpowiedz
@SlepyBazant: wszystko fajnie ale jeśli chciałbym postrzelać to bym poszedł na strzelnicę albo zainteresował się takimi szkoleniami.

Zamiast ściągać na siłę to lepiej niech zaczną promować takie szkolenia i niech się chętni zgłaszają
  • Odpowiedz