Wpis z mikrobloga

@Pietruchoowy: najczęściej piszą to osoby pokroju perfumowych świrów gdzie typ odkrył świat odlewek, ludzie mu nagadali, żeby nie kupował oryginału bo arab lepszy, Powącha gdzieś Laytona, kupi Nułara i potem pieje na pepperku czy świrach, że o k---a toż to jawne oszustwo, kupujcie araby. Myślisz, że dlaczego na pepper jest ostatnio wysyp ofert z arabskimi perfumami. ;)
  • Odpowiedz
Czasami tak sobie myślę czym w zasadzie różni się selvace czy sauvace od takiego cdnim? Albo khamrah od powyższych?


@Pietruchoowy: xapachem - najczęściej te wszystkie selvace i inne chamele pachną dramatycznie źle - jedyne co starają się imitować to flakon, bo sok to jest dramat. Khamrah jest wg mnie bardzo fajnym zapachem ale można mieć oczywiście odmienna opinie. Ale w przypadku Selvace to jest obiektywnie nie do noszenia.
  • Odpowiedz
@NiedzwiedzBilly: @Pietruchoowy: Obecne wypusty aventusa faktycznie 1:1 do klonów, ale kiedyś to był kozak totalny. Ja mam dekant z 2017, może 18 roku i jest to bogaty owocowy koktajl z dymnym podbiciem i szaloną trwałością. Obecnym wypustom brakuje właśnie tej ostrzejszej nuty która moim zdaniem definiowała zajebistość Aventusa. To tak jakby na przykład DHI wykastrować z irysa, zostanie jedynie coś słodkiego, nijakiego.
  • Odpowiedz
@Ktore_to_juz_konto: tak, styl Sopot aka Sopockie Styl to jedna z lepszych niszowych perfumerii w Polsce (swoją droga polecam odwiedzić przy okazji wizyty w Sopocie, maja małe laboratorium na miejscu gdzie za odpowiedni zapłata można stworzyć własny zapachy) ogólnie, 100% pewniaczek.
  • Odpowiedz
@Pietruchoowy: różnica jest taka, że armaf czy inne rasasi to normalne firmy produkujące zapachy, które sprzedawane są w legalnych sklepach w Polsce i na świecie. Możesz poczytać o nich opinie w internecie, wiesz co zamawiasz, perfumy muszą spełniać wymagania żeby były dopuszczone do obrotu.
A p-----y to g---o produkowane pewnie przez tych samych kryminalistów, którzy zajmują się też fejkowymi zegarkami i ubraniami, handlem ludźmi i terroryzmem. Sprzedają je (i innego
  • Odpowiedz