Wpis z mikrobloga

@Krotniczka mindfullness mi pomogło (jak ze wszystkim, trudno jest to wprowadzić ale warto). Czasu już nie cofniesz, więc zacząłem robić rzeczy , które pomogły mi się rozwinąć, dać jakiś efekt w momencie życia, w którym jestem. Dzięki temu,.wiedząc jakiś progres (raz mniejszy, raz większy) wiem, że robię wszystko co mogę, na tyle ile starcza mi sił i czasu. Stałem się bardziej wyrozumiały dla siebie, nie rozpamiętuje już tyle (to chyba efekt mindfullness).
@Krotniczka: powiem Ci coś, czego nie chcesz usłyszeć i nie usłyszysz od wielu ludzi. Jeżeli masz uczucie zmarnowanego potencjału to najprawdopodobniej go zmarnowałaś i nadal marnujesz. Jeżeli nie przestaniesz to nigdy nie dowiesz się jak Twoje życie mogło wyglądać. Zamiast szukać oszustwa to znaczy leku na objawy, znajdź ich źródło.