Wpis z mikrobloga

@msichal: no w końcu ktoś to napisał, dokładnie tak jest - akurat się uczę i duńskiego i francuskiego, i tymi liczbami to tylko obcokrajowcy się ekscytują. Pamiętam jak po lekcji o liczbach wspomniałem o tym znajomemu Duńczykowi. On myśli o liczbach "normalnie", pełnymi dziesiątkami. 90 to po prostu halvfems i tyle, nie rozkminia bardziej.
@yourij: Duński to jest najbardziej popierdzielony język w Europie. Nie węgierski, nie fiński, nie estoński, nie norweski nynorsk nie natywny walijski nie flamandzki i nawet nie najcięższy dialekt niemieckiego bawarskiego. Duński. To samo powiedziała mi też moja znajoma, która jest lingwistką.

Aż mi się przypomina 'Broen' kiedy szwedka z duńczykiem musieli rozwiązać zagadkę kryminalną. Malmo i Kopenhagę dzieli tylko jeden most a jednak jak typek przychodził do nich na komisariat to
eeehhh - @yourij: Duński to jest najbardziej popierdzielony język w Europie. Nie węgi...

źródło: comment_1670414593F9Zo4SSqQVuEolyb40uccE.jpg

Pobierz