Wpis z mikrobloga

Mircy, jakaś kurła czy kuna/szczur wyjadł mi mate pod maska i niewiadomo co jeszcze w silniku. Zaczęlo się od tego, ze silnik mi falował, przełączyłem z LPG na benzynę i było trochę lepiej, dopiero po powrocie z pracy otworzyłem maske. Jak czyściłem ten syf to walnął mnie prąd w okolicach świec, także najpewniej pogryzł kabel i mam przebicie. Od paru miesięcy w aucie mi ucieka prąd, nie miałem czasu za bardzo tego sprawdzać. A musiałem je zostawić na pare dni z powodu wyjazdu. Akumulator niestety padł, aktualnie zastanawiam się czy mogę bezpiecznie odpalić auto z kabli? Czy jeśli mam przebicie to nie zjara się ten obwód, albo cos innego?
Volvo s40 1,6 benzyna 2008
#mogoryzacja #elektryka #elektronika #mechanikasamochodowa
dumapodlasia - Mircy, jakaś kurła czy kuna/szczur wyjadł mi mate pod maska i niewiado...

źródło: comment_1670358181w9rEqAkRAj8y4PXIZYQzmW.jpg

Pobierz
  • 11
@wulgarny_wujo: @Msciwy_pterodaktyl
chwile z tym jeździłem i nic się nie zadziało. Chce go odpalić i jechać do mechanika od razu, pytanie czy przy odpalaniu z kabli coś się może zadziac czy jakoś bezpieczniej np będzie naładować prostownikiem.
Na desce nie ma żadnych błędów także kabel jest raczej w większości caly