Aktywne Wpisy
![popik3](https://wykop.pl/cdn/c3397992/popik3_wQiTyfOp6j,q60.jpg)
popik3 +2372
Prosta sprawa, dajesz plusa i ostatnia cyfra mówi Ci o tym co Cię czeka w 2024 roku. To nie #glupiewykopowezabawy ani #heheszki ani #humorobrazkowy #sylwesterzwykopem
![popik3 - Prosta sprawa, dajesz plusa i ostatnia cyfra mówi Ci o tym co Cię czeka w 20...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/a525e197806c0cc3540f46b03360f17b5233aad915bde4f9defbb6924cb848d5,w150.jpg?author=popik3&auth=a7d1642efbb8bdffa62efc945d45575a)
![arais_siara](https://wykop.pl/cdn/c3397992/arais_siara_QhRdaQjAdG,q60.jpg)
arais_siara +190
#koncertnoworoczny sie ubrał na taki koncert :)
![arais_siara - #koncertnoworoczny sie ubrał na taki koncert :)](https://wykop.pl/cdn/c3201142/0c70cef32cba335cb7f0306ed842ba83496c6bf7057730bd7f97525dd96df298,w150.png)
Dlaczego nigdy nie moga nic zrobic sami, tylko zawsze musza w to mieszac pozostalych?
Juz od najprostszych spraw typu sluchanie muzyki - to przyglupy zawsze musza chodzic publicznie z glosnikiem, albo puszczac na caly regulator zeby 'hehe ja slucham ch#jowej muzyki, to niech wszyscy tez sluchaja hehe'.
Tak samo z wszystkim innym - zakazem handlu, przymusowym poborem, zakazem aborcji, religijnoscia itp itd.
Skad bierze sie u tych durniow ta jebitna potrzeba zmuszania innych i angazowania do swojego zj#bania? Jakos nigdy nie spotkalem nikogo o iq > zapalniczka, kto robilby cos takiego.
Nie rozumiem tego, bo nie potrafie wyobrazic sobie jak zachodzi ten proces:
1. normalni ludzie: nie chce ogladac tv -> wylaczam tv
2, przyglupy: nie chce ogladac tv -> hmm ZAKAZAC WSZYSTKIM OGLADANIE TELEWIZJI. HALO PROSZE WYLACZYC WSZYSTKIM BO JA JUZ NIE CHCE, ZAKAZAC, JA JUZ NIE OGLADAM!!!!1
#obowiazkowecwiczeniawojskowe #pytanie #bekazpodludzi #bekazpisu
@nieprawdopodobnainterwencja: no fajnie ale po co xD? Skoro nie chce, to niech sobie nie oglada, dlaczego ta potrzeba usilnego zmuszenia innych bo on nie chce xD?
@marcooo80: tego słuchania głośno muzyki nie mieszałbym z opowiadaniem się za wspólnymi prawami, bo to imo wynika z zupełnie innej motywacji.
Sebek myśli, że słucha fajnej muzyki. Chce się pochwalić swoim gustem jak nowymi butami, z których jest szczególnie dumny. W głębi serca Seba chciałby, żeby ktoś zakrzyknął do niego "dobry numer stary, masz ucho!". To poczucie, ta potrzeba, przeważa nad elementarnym poczuciem ogłady.
Pogubiony Seba
@marcooo80: Rozumiesz, to bardzo prosty mechanizm. Komuś wydaje się, że coś jest fajne i dobre dla niego więc chce by było takie dla innych i wtedy bezrefleksyjnie może nawet zmuszać do tego innych bo przecież "chce dobrze".
Mieszasz tu dwie rzeczy, demokrację gdzie niestety prawda jest brutalna rządzi tłum, najczęściej tępy, bo taki jest przekrój społeczeństwa.
Druga rzecz to patusy itp. szukające atencji, czy też często to młodociani, którzy tylko tak potrafią się wyrazić i nie do końca kontrolują swoje emocje. Dawniej to była forma lansu (patrzcie ja mam boomboxa/adidasy/ audi z reichu/wstaw dowolne/ jako jedyny na dzielnicy/bloku/osiedlu